Witam,jestem młodą mamą dwóch dorastających córek :14 i 11lat.Mam chwilowy zakręt w życiu,zostałam sama ,zadlużyłam się ,bo chciałam dzieciom dać lepsze życie,wynajęłam mieszkanie,bo u mnie w domu słabe warunki pleśń,grzyb.Pracuję na najniższa krajową,ciągle szukam lepszej pracy,dorabiam ,wystawiam co się da.Prosze Państwa o wsparcie najmniejsze ,jakiekolwiek ,żyjemy bardzo skromnie,starsza córka w tym roku kończy 8klasę,chciałabym ją wesprzeć w marzeniach,żeby skończyła dobrą szkołę ,ale na sam początek chociaż ,żeby miała laptop bo stary się popsuł i na korepetycje z angielskiego ,bo za chwilę egzaminy a córka kuleje,mam troszkę z nią problemów przez to ,że ma mało mnie ,ciągle pracuje ,jakieś dorobki ,nie ma ojca (nie żyje )a nie ma przyznanej żadnej renty po ojcu,ostatnio złamała prawo drobne kradzieże ,będzie sprawa ,nie chce żeby to tak wyglądało,chciałabym dać jej namiastkę normalnego życia jakiego Ja nigdy nie miałam.Wierzę w ludzi jeszcze o dobrym ,bezinteresownym podejściu do drugiego człowieka.Dziekuję jeśli ktoś postara mi się w jakikolwiek sposób pomóc :-)
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!