Wyrok dla Leona i Harrego usłyszeliśmy jakieś trzy miesiące temu, gdy do nas trafiły z interwencji z miejsca przez nas nazwanego "Piekłem"
Na samą myśl co tam wtedy zastaliśmy dalej łzy cisną się do oczu...
Prócz wielu innych chorób, ogólnego wyniszczenie organizmu padła diagnoza - zapalenie otrzewnej 🥺 🥺 🥺
Ale jest prawie dobrze, z tego się teraz cieszymy 😍
Terapia działa
Do pełnego sukcesu dzieli nas ostatnia prosta-28 sztuk tabletek na przedłużenie leczenia. Czy dużo za życie dwóch istnień które mają się zdecydowanie lepiej? Które tak naprawdę teraz dopiero zaczęły żyć? Które teraz poznały zabawki a ich największym problemem jest z którym kotem mają się teraz bawić? 😁😍
Wiemy, że z Waszą pomocą dokończymy leczenie by następnie chłopaków przygotować do nowych własnych domów , aby ktoś pokochał ich na zawsze a tamte dni w piekle poszły w zapomnienie...
Teraz chciałam przedstawić Pietruszkę 😍
Jej historia jest zwykła, zabrano ją z ulicy jak wiele kociaków. Jak to bywa często nikt szybciej nie zauważył w jakim jest stanie... Ludzie mijali ją codziennie i patrzyli jak coraz to bardziej słabnie i gaśnie...
Zabraliśmy ją do lecznicy , zrobiliśmy przegląd, testy, badania krwi usg i znowu usłyszeliśmy wyrok...
Pietruszka bierze już leki, ma się coraz lepiej
U niej brakuje nam pieniążkow na większą część leczenia, ale musimy nazbierać i bardzo w to wierzę, że nazbieramy, że nam pomożecie, bo tylko dzięki Wam możemy pomagać i ratować kociaki 😻😻😻
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!