Jestem mamą 3 dziewczynek. Niestety jedna z nich ma skoliozę genetyczna ,jeździ co pół roku na miesięczna rehabilitacje. Aby zatrzymać chorobę córka musi chodzić 23/24h w gorsecie ortopedycznym. Czas żeby gorset wymienić aby wszystko szło ku lepszemu. Niestety ale mąż stracił pracę poprzez likwidację firmy,ja pracuję w żłobku i zostałam jedynym żywicielem rodziny. Z mojej pensji i dodatków ledwo mi starcza pieniążków na cały miesiąc. Nie mam nikogo kto by nam pomógł a gorset jest córce potrzebny jak najszybciej gdyż stary jest już za mały. Długo zwlekałam aby szukać tu pomocy lecz niestety było to raczej nieuniknione. Cała nadzieja w was. Bardzo będę wdzięczna za jaką kolwiek pomoc.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!