Witam serdecznie,moja zbiórka z pewnością odbiega zgoła od wszystkich jakie do tej pory się tu pojawiły, ale postanowiłem spróbować. Co więcej jest to o tyle ciekawa sprawa, że nie posiadam konta na Facebooku, nie mam konta na Instagramie czy innym Tweeterze. Może słabo to zabrzmi ale uważam, że da się bez tego żyć, a zjadacze czasu na przeglądaniu jak ktoś wrzuci fantastycznie przeczołgane przez filtry telefonu zdjęcia obiadu, raczej mnie nie interesują, wolę razem z synkiem obejrzeć kolejny odcinek Maszy i Niedźwiedź i patrzeć ile radości małemu dziecku może przynieść mała rozbrykana bohaterka. Ale czy zatem realne jest wprowadzić moją historię na taki poziom aby ktoś więcej oprócz mnie samego mógł to zobaczyć czy przeczytać? Jeśli ktokolwiek to przeczyta i udostępni, będę bardzo wdzięczny. Podobno do odważnych świat należy.... Aby wprowadzić wszystkich do tematu przewodniego mojej zbiórki należy przytoczyć dwa rodzaje podejścia zarówno samych zainteresowanych jak i potencjalnych darczyńców. Każdy z nas spotkał na swojej drodze ciekawych nazwijmy to ludzi, którzy stoją na dworcu czy w równie eleganckich miejscówkach i stękają o dwa złote, że niby na chleb a jak chcesz mu kupić kanapeczkę w okolicznej jadłodajni(bo przecież rzekomo głody i na chleb zbiera) to ci puści bluzgów bo chciałeś głodnego nakarmić a on woli pieniądze – kto nie miał takiego przypadku? Jak to jednak w życiu bywa nie wszyscy spotkani na naszej drodze są tacy sami i nie można wszystkich do jednej szuflady wrzucać bez względu na jego status społeczny. Kto był nad polskim morzem czy jakże uroczym Zakopanem widział młodych studentów którzy bez ceregieli siadali na dobrej bani bo wczorajszym melanżu i aby zorganizować kilka złotych na kaca piszą kartkę ,,Zbieramy na browar” i o ile dla starszych Pań może się to okazać niestosowne, o tyle większość społeczeństwa podchodzi do tego z dużym dystansem doceniając szczerość rzuca dwa złote, które razy kilka daje szansę na kolejną libację lub możliwość delektowania się kilkunastoma rodzajami browaru bo może akurat zbierający jest jego smakoszem. Okazuje się, że szczerość w naszym społeczeństwie odbierana jest nad wyraz dobrze. Podobnie jest ze mną, staram się być szczery wobec ludzi i tego oczekuję, ale do rzeczy. Od jakiegoś czasu nosze się z pewnym pomysłem na własny biznes( nie zdradzę jakim bo nie szukam wspólnika, ale niestety koszty zakupu maszyn i urządzeń potrzebnych do realizacji zdecydowanie przerasta moje możliwości finansowe). Zakup tych sprzętów nie sprawi, że nagle stanę się biznesmenem i będę mógł założyć ręce w kieszenie, wręcz przeciwnie, przy ich udziale będę miał mnóstwo pracy i jedynie od mojego zaangażowania( a tego mi nie brakuje) zależeć będzie jak w przyszłości wyglądać będzie moja sytuacja. Pewne jest jedno, zakup sprzętów pozwoli mi na tyle się usamodzielnić, że nie będę zastanawiał się czy już wyjeżdżać za granicę w obawie czy w tym miesiącu będzie wypłata bo firma cienko przędzie. Tak na marginesie dodam, że nie podkradłem nikomu pomysłu, nie podbiorę klientów, bo temat o którym myślę jest nowy i w moich okolicach zwyczajnie nie występuje i w tym widzę swoją szansę. Dla osób, które już zaczynają łapać pianę ze względu na tak długi wstęp, spieszę z wyjaśnieniem. Maszyny i urządzenia, które niezbędne są do mojego przedsięwzięcia kosztują 35.000 zł, oczywiście używane, ale daje to możliwość jakiegoś początku. Jak mniemam kwota ta jest abstrakcyjna dla wielu ludzi w tym także i dla mnie. Nie widzę realnej szansy na ich uzbieranie, bo z pensji, która nic wspólnego ze średnią krajową zdecydowanie nie ma, jest to po prostu niemożliwe. A gdyby tak być szczerym wobec ludzi i wyłożyć kawę na ławę. Gdybym zwrócił się do wszystkich państwa o pomoc w realizacji mojego przedsięwzięcia, które da mi stałe zajęcie, możliwość pracy na własny rachunek, swoistej szansy czy jest to zatem możliwe? Jestem realistą i wiem, że opcję są dwie: większość ludzi pomyśli kolejny naciągacz, który kosztem innych chce sobie kupić np. samochód – nie do końca tak jest - samochód jakiś tam mam, nie jest warty połowy nawet kwoty, która potrzebna do jest realizacji, ale jest jej częścią bo jak to w każdej dziedzinie na pieszo raczej do klienta się nie da, a PEKAES w grę nie wchodzi, bo u nas nie jeżdżą. Ktoś inny może jednak pomyśli a co mi tam dwa złote nie dużo, w zasadzie piweczko gościowi stawiam, czemu nie, ja nie zbiednieję, on się nie wzbogaci a kto wie przy udziale kilku( dokładnie 17.500 ) osób może osiągnie zamierzony cel, ale przynajmniej uczciwie bez wszechobecnej ściemy i obłudy krążącej zarówno po całym internecie jak i wokół nas. Może jest to gra warta świeczki, może będąc szczerym ale mając marzenia i dążąc do ich realizacji jesteśmy w stanie je osiągnąć, kto wie czas pokaże. Jeśli jednak z przyczyn uzasadnionych nie znajdzie się nawet jedna osoba, która zechce mnie wspomóc cegiełką za dwa złote, a większość z Państwa obrzuci mnie błotem w wyniku czego ucierpi moje męskie ego cena to niewielka, przynajmniej nie będę mógł sobie zarzucić, że nie spróbowałem.
Dziękując wszystkim za samo już przeczytanie mojej historii serdecznie pozdrawiam.
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: