Jestem matką która wychowuje samotnie dziecko. Bardzo chciałabym pójść do pracy, ale na obecną chwilę nie mam takiej możliwości, gdyż syn choruje i chodzę z nim często do poradni specjalistycznych. Ojciec dziecka, zostawił nas , gdy syn miał rok i odkąd poślubił partnerkę to dla mnie zaczął się koszmarny czas. Ciągle mnie ciągnie po sądach, bo nagle poczuł potrzebę ojcowską. Ja nie poddam się i nie pozwolę na to aby odebrał mi syna. Mam nadzieję że są jeszcze ludzie o dobrych sercach. Z góry dziękuję za pomoc.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!