Witam serdecznie
Nazywam się Alicja Łabuzińska, od przeszło 60 lat jestem mieszkanką Piotrkowa Trybunalskiego, zaś od kilku dekad, los doświadcza mnie całą gamą chorób.
Przyszło mi zmagać się między innymi z : astmą, POChP, nadciśnieniem tętniczym, cukrzycą typ 2, rotokyfoskoliozą obustronną, niedotlenieniem płuc(tylko jedno z płuc jest drożne).
Wskutek owych schorzeń, zmuszona jestem korzystać z CPAP i z koncentratora tlenu, a poprzez coraz bardziej dokuczliwe problemy z poruszaniem się- pojawiła się w moim życiu także konieczność korzystania z elektrycznego wózka inwalidzkiego.
Częstokroć odczuwam kompletny brak sił podczas rutynowych czynności domowych, jestem osobą żyjącą samotnie(do niedawna miałam przyznana asystentkę osoby niepełnosprawnej), w starym bloku mieszkalnym , który zupełnie jest nieprzystosowany dla potrzeb egzystencjalnych osób niepełnosprawnych.
Na przełomie 2023 i 2024 roku, podjęłam starania o zamontowanie w moim skromnym mieszkaniu windy zewnętrznej ,by móc prowadzić w miarę aktywne życie, mieć kontakt ze światem zewnętrznym i zapewnić sobie bezproblemową mobilność w przestrzeni.
Niestety, pod koniec kwietnia tegoż roku, los pokazał mi po raz kolejny, swoje złośliwe, okrutne oraz przekorne oblicze:
Zasłabłam nagle we własnym mieszkaniu na skutek do dziś nie wyjaśnionych tak do końca przyczyn, byłam prawdopodobnie kilkakrotnie reanimowana, trafiłam do jednego z piotrkowskich szpitali wstępnie na SOR ,po czym trafiłam na na oddział wewnętrzny tegoż szpitala po 2 dniach , następnie na OIOM , gdzie przebywałam w stanie śpiączki około 1 miesiąc, następnie ponownie trafiłam na oddział wewnętrzny, po czym przewieziono mnie- na skutek skomplikowanego splotu wydarzeń- do jednego z DPS-ów w Tomaszowie Mazowieckim w następującym stanie: kompletny bezwład nóg, choć zachowane jest w nich czucie oraz totalnie osłabiona siła mięśniowa w rękach.
Najbardziej tragiczne w tym wszystkim jest to, że karta wypisu ze szpitala i przebiegu leczenia, jest- chcąc wyrazić się tutaj w sposób kulturalny- bardzo oszczędna w treść i formę, zupełnie nie wyjaśnia obecnego stanu sprawności moich kończyn, nie wykonano nawet badań rezonansem czy tomografem.
Jestem zmuszona przy tym, co dla mnie dołujące, korzystać także z zabezpieczeń higienicznych typu pieluchomajtki, nie jestem w stanie bowiem sama przetransportować się do łazienki czy toalety, celem wykonania czynności fizjologicznych, a także higienicznych typu kąpiel.
Po tym makabrycznym cyklu wydarzeń, stałam się osobą w pełni zależną od osób trzecich, zaś życie zweryfikowało, że w istotnych kwestiach ,mogę tak naprawdę liczyć szczerze na bardzo wąski krąg zaufanych osób.
Totalnie zmieniła się również moja skala potrzeb, żeby zaadaptować się do nowych warunków życia, wrócić do swego mieszkania i móc nadal w znacznym stopniu być samodzielna w codzienności potrzebuję bardzo pilnie między innymi odpowiedniej, intensywnej, ustawicznej oraz nowoczesnej formy rehabilitacji moich kończyn pod okiem profesjonalistów, potrzebuję kompleksowej diagnostyki obrazowej, intensywnej opieki medycznej, ale również wysokospecjalistycznego sprzętu, takiego jak; specjalistyczne i bezpieczne łóżko dla niepełnosprawnych, nowoczesny wózek(chętnie elektryczny) z funkcją kołyski, windy, itp. udogodnień, toalety z poręczami, wózka toaletowego, podnośnika łazienkowo- pokojowego i kilku innych sprzętów, potrzeba też pewnej rearanżacji wnętrz mojego lokum, ale też nie zrezygnowałam z marzeń o realizacji zamontowania przy moim oknem windy zewnętrznej, która mi będzie teraz bardziej niezbędna niż kiedykolwiek przedtem.
Ponadto chciałabym też skorzystać z turnusów usprawniających, marzę w tym celu, o przyjęciu mnie pilnie do tego typu placówek, jak: Miejskie Centrum Medyczne im. Dr. K. JONSCHERA w Łodzi na Oddział rehabilitacji neurologicznej bądź Constance Care Centrum Rehabilitacji w Kierszku lub Mazowieckie Centrum Rehabilitacji STOCER w Konstancinie Jeziornie, będzie mi też być może potrzebna, gdyż na dziś wszystkie opcje biorę pod uwagę- prywatna opieka pielegnacyjno-asystencka.
To wszystko wygeneruje potworne koszty, a muszę szczerze stwierdzić, że przerażają mnie one i zupełnie przerastają, gdyż jestem tylko skromną emerytką o bardzo niskim poziomie świadczenia, lecz pragnę się ratować, gdyż zdrowie oraz optymalna sprawność ,względna samodzielność życiowa- to są dobra i dary, które nie maja wymiernej ceny.
Dlatego, choć przychodzi mi to z trudem, śmiem błagać Wszystkich Państwa, ludzi dobrej woli i szczodrego serca, dla których Boże zawołanie: "Jedni Drugich Brzemiona noście" nie jest tylko pustym sloganem- o konkretną pomoc materialną- wspierając mnie datkami umożliwiającymi mi realizacje opisanych wyżej zamierzeń.
Będę wdzięczna za każdą formę pomocy, która przybliży mnie do odzyskania formy i jak największego zakresu niezależnego życia, z góry przesyłam moje serdeczne: Bóg zapłać!
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: