Zbiórka Szansa na ŻYCIE Yukii - zdjęcie główne

Szansa na ŻYCIE Yukii

1 040 zł  z 8 000 zł (Cel)
Wpłaciło 28 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Małgorzat Małgorzatka - awatar

Małgorzat Małgorzatka

Organizator zbiórki

14.02.2022 

Edit. Dzisiaj mija 67 dzień leczenia. Przed nami ostatnia prosta i ostatnie badania i kontrola u neurologa. 

Stan zdrowia Yukii uległ znacznej poprawie i mamy nadzieje, że będzie ozdrowieńcem!! Co prawda nie ma 100% kociej sprawności i pewne objawy neurologiczne jej zostały, ale cieszy nas to, że chodzi a nawet szybko chodzi, czasem podbiegnie. Lubi się bawić i ciagle by mogła jeść  😀. Pod czas poruszania zarzuca ją na boki, ale się nie przewraca za często . A  gdy się przewróci to wstaje i idzie dalej ♥️ jest dzielna.

Pamietam jak już traciliśmy nadzieje … jak żal było patrzeć jak niknie w oczach ….. ale dzisiaj możemy powiedzieć warto walczyć i się nie poddawać 🙏

Prosimy wszystkich o wsparcie naszej Yukii  na ostatnim etapie leczenia ! Większość leków i badań pokryliśmy z naszych oszczędności, ale teraz zamówiliśmy ostatnie 11 tabletek (880 zł), jeszcze badania (500 zł) i neurolog (220 zł), a jeszcze nie zapłaciliśmy za ostanie 7 tabletek (560 zł) .  
Będziemy wdzięczni za każda pomoc, za każda wpłaconą złotówkę i udostępnienie zbiórki 🙏🙏🙏

Z góry dziękujemy i pozdrawiamy 😘

—————————————————————————

Yukii to młoda kotka (1 rok i 7 miesięcy) , która większość swojego życia spędziła w schronisku, gdzie bardzo wcześnie trafiła ze swoją siostrą - Brysią. Mieszkały w schronisku 8,5miesiąca w jednej klatce, z której praktycznie nie wychodziły. Yukii, jako ta mniejsza i drobniejsza, była dominowana przez siostrę, przez co była niedożywiona, a jej organizm nie mógł wykształcić odpowiedniej odporności. W kwietniu 2022 obie kotki znalazły kochający dom, gdzie z początku trudno im się było odnaleźć po tak długim czasie spędzonym w klatce, ale w końcu otworzyły się na miłość i ciepło nowych właścicieli. Powoli uczyły się nowego życia, a my staraliśmy się oduczyć Brysię dominacji nad siostrą. 

Niestety z czasem zaczęliśmy zauważać niepokojące objawy u Yukii.  Znowu niewiele jadła, coraz mniej się ruszała, chowała się i spędzała w kryjówkach większość czasu. Potem zaczęła mieć problemy z chodzeniem - nie mogła utrzymać równowagi, przewracała się, nie była w stanie ustać. Jeździliśmy z nią po weterynarzach, ale żaden nie mógł nam powiedzieć co jej jest. Po wstępnych badaniach słyszeliśmy tylko:“Zdrowy kot, nic jej nie jest”, ale wiedzieliśmy, że to nieprawda. Wstępne diagnozy mówiły o podłożu psychicznym.

W ostatnim etapie przed diagnozą Yukii przestała chodzić. Nie dawaliśmy za wygraną i trafiliśmy w końcu do zwierzęcego neurologa we Wrocławiu. Tam zrobili jej szereg badań, a po kilku dniach przyszły wyniki. Dowiedzieliśmy się, że Yukii ma arytmię serca i kociego COVIDa, a wirus zmutował w jej ciele. Dopiero wtedy dowiedzieliśmy się co to jest FIP w obrazie neurologicznym i jak bardzo jest niebezpieczny dla naszej małej kotki. 

Jedyną decyzję jaką mogliśmy podjąć to leczenie, kosztowne jednakże dające nadzieje na lepsze jutro dla Yukii i dla nas oraz Brysi i Dropsa.

Udało nam się znaleźć dostęp do leku i już następnego dnia byliśmy w stanie go podać. Dzisiaj podaliśmy 5 kapsułkę leku, to były dni pełne obserwacji, nadziei i strachu – dzisiaj nastąpiła poprawa w zachowaniu naszej kotki. Nasza radość na ten widok jest nie do opisania.

   Leczenie jest bardzo drogie i wymagające, a w trakcie trzeba na bieżąco robić badania. Na badania jeździmy do klinki we Wrocławiu (190 km w jedną stronę)

 Koszty:

-1 dawka leku dziennie przez 3 miesiące, 60-80zł zł za sztukę - 5400 - 6700zł

-badania w klinice we Wrocławiu – sama wizyta 220, badania około 400 zł 

-dojazdy 217 zł w dwie strony (4 wyjazdy minimum)

Bez tego leczenia Yukii nie przeżyje, choroba ją zabije lub jej cierpienie będzie zbyt duże i trzeba będzie ją uśpić. 

Dlatego zwracamy się do Was z ogromną prośbą: pomóżcie nam walczyć o Yukii życie! Wierzę że z Wami uda nam się przezwyciężyć tę chorobę  i nasze mała Yukii już niedługo będzie mogła chodzić, a nawet biegać.

Za Waszą pomoc będziemy bardzo wdzięczni i bardzo dziękujemy za każdy grosik.

 Proszę, pomóżcie nam wpłatami jeśli jesteście w stanie i udostępniajcie. Każdy grosik ma znaczenie

 O przebiegu leczenia, wynikach badań i stanie Yukii będziemy informować poprzez wpisy na tej stronie. 

Aktualizacje


  • Małgorzat Małgorzatka - awatar

    Małgorzat Małgorzatka

    24.12.2022
    24.12.2022

    16/84
    Dzięki Waszej pomocy udało nam się kupić lekarstwo na 14 kolejnych dni (870zl) Wczoraj byliśmy też na kontroli neurologicznej (110zl)
    Od ostatniej wizyty jest znaczne poprawa. Yukii chodzi coraz pewniej, zaczyna już chodzić po schodach- jeszcze się chwieje ale to i tak przecież lepiej niż jak nie chodziła wcale. Ciągle by jadła i stanowczo umie miałczeć "nie".

    To dopiero 16 dzień zostało jeszcze 68 dni (leku)

    Każdemu będziemy wdzięczni za każdą możliwą pomoc 😘

    Zdjęcie aktualizacji 108 680

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Andrzej - awatar

    Andrzej

    14.12.2022
    14.12.2022

    ;)

1 040 zł  z 8 000 zł (Cel)
Wpłaciło 28 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Małgorzat Małgorzatka - awatar

Małgorzat Małgorzatka

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 28

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
14
ania - awatar
ania
20
Zbigniew - awatar
Zbigniew
20
Anna Luczek - awatar
Anna Luczek
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Jar Jaw - awatar
Jar Jaw
100
Wika - awatar
Wika
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij