Witam serdecznie . Przepraszam , że niepokoje , ale frustracja chyba wzięła już górę nademną dzień w dzień siedzię po 10 godzin w pracy , robię pieczywko , by inni mieli pełne brzuszki . Ok lubię to realizuję się w jakichś sposób . Jedni kończą tydzień w niedzielę , ja zaczynam i tak lata lata 6 dni w tygodniu , ja i mąka hahah . Nie uważam bym zarabiał źle jeżeli chodzi o warunki jakie dyktuje nam nasze rodzime podwórko , jednak chcialbym spróbować swoich sił we własnym przedsięwzięciu . Jednak do tego jest potrzebny kapitał początkowy . Nie mówię tutaj o otwarciu dużej prężnie działającej piekarni hahah ponieważ jest to nie wykonalne , ale o zakup niezbędnych urządzeń i maszyn , by zacząć niewielką dzialalność gospodarczą . Kto wie być może ktoś dysponuje wolnymi środkami z którymi nie ma co zrobić hahh i zdecyduje się wesprzeć takiego dziwaka jak ja . Pozdrawiam cieplutko i Dziękuje
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!