Cześć.
Jestem przyjaciółka Karoliny.
Karolina ma synka - Tymka.. Tymek ma 9 miesięcy. 3 miesiące temu wykryli u niego nowotwor wątroby. Podano chemię później był przeszczep który się przyjął i miało być wszystko dobrze.. Po czym komórki nowotworowe powróciły. Pomimo że Tymek byl bardzo słaby podano mu kolejna już bardzo silna chemię. Pojawiła się nadzieja ze komórki zanikają... Niestety ponad tydzień temu zadzwoniła Karolina z informacją że pojawił się przerzut na płuca :( kolejna chemia.. Która nie pomaga. Lekarze opuścili ręce. Powiedzieli ze nie ma dla niego ratunku że nowotwor rozsial się po całym organizmie :'( Karolina i jej mąż są na skraju wytrzymałości.. Postanowilam DZIAŁAĆ! SZUKAĆ JAKIEGOKOLWIEK ROZWIĄZANIA POMOCY NA RÓŻNYCH FORACH.. DLATEGO UTWORZYŁAM TEŻ ZBIÓRKĘ PONIEWAZ KAŻDA ZŁOTÓWKA SIĘ LICZY! JEŚLI CHCESZ WALCZYĆ RAZEM Z NAMI PROSZĘ I JAKĄKOLWIEK POMOC.. A przede wszystkim o modlitwę..
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!