Nigdy nie prosiłem o pomoc ale nie mam wyjścia. Na dzień dzisiejszy choruje na bolerioze jest w stadium zaawansowanym, nie stać mnie na leczenie ale bez tego nie jestem w stanie funkcjonować. Sam wychowuje syna którego porzuciła matka i skrzywdzila na całe życie, matka wraz z konkubentem zostali skazani za molestowanie syna. Syn przy matce glodowal chodząc po mieście zebrał jedzenie, uciekał z domu wstyd mi jest pisać o tym ale nie miałem o tym pojęcia. Syn jest ze mną od 2 lat ciągle próbuje stworzyć mu prawdziwy dom ale ciągle brakuje. Zbiórka dotyczy mojego leczenia by syn miał chociaż jednego rodzica i spłatę dlogow które stworzyła była partnerka nie jest to mała kwota dlatego bardzo proszę o pomoc.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!