To jestem ja, mam na imię Ireneusz. Mam 79 lat. Przez całe życie starałem się pomagać każdemu, kto tego potrzebował. Żył zgodnie ze swoim sumieniem i bez podłości. Ale życie kocha ironię — zostałem oszukany.
Chciałem tylko pomóc swoim dzieciom — pozostawić coś dla nich po sobie, pomoc z mieszkaniem.
Ale zostałem oszukany! Ukradli wszystko na moim koncie bankowym OSZUŚCI!! Wszelkie oszczędności. Zadzwonił do mnie gość się przedstawił z działu bezpieczeństwa mojego banku i że trzeba ratować konto. Niestety nie potrafiłem się ogarnąć...A gdy zrozumiałem co to jest i o co chodzi rzeczewiście, to było już za późno.....
Dorabiam na czarno, jak mogę we wsi... Ale zaledwo wystarcza na opłatę życia. Dzieci rodzina boryka się w długach i nie chciałbym powodować dla nich jeszcze większego problemu. Chociaż nawet nie jest w stanie moja rodzina jeszcze mnie wspierać.
Po tym również się okazuję, że jeszcze została wzięta na mnie pożyczka.... Dzwonią stąd, bo nie mam jak płacić raty za złodziejów. Pożyczkodawca ten mówi, że przyjadą do mnie i połamią nogi ręcy, by zwróciłem pożyczkę, którą nie brałem!!
Wstyd mi jest, że taki głupy jestem i że muszę błagać o pomocy
Błagam!
Nigdy nie spodziewałem się, że będę zmuszony prosić.... Ale teraz proszę. Każda najmniejsza pomoć ma ogromne znaczenie dla mnie. Z całego serca dziękuję za wsparcie.
Z wyrazami wdzięczności,
Ireneusz Jaszczura
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!