Cześć nazywam się Paulina. Do tej pory nie miałam w zwyczaju prosić o pomoc raczej sama starałam się wspierać innych. Dzisiaj niestety jestem zmuszona ratować się wszystkimi dozwolonymi chwytami. Późnym wieczorem 19stycznia 2024r. Ktoś na zamkniętym osiedlu gdzie wynajmujemy mieszkanie uszkodził nasz samochód wyrywając obydwa lusterka boczne. Jest to dla nas o tyle dotkliwe że samochód jest nam niezbędny a w tym momencie finansowo nie jesteśmy w stanie udźwignąć tematu zakupu i montażu nowych luster. Jest to o tyle nieprzyjemna sytuacja że prawie napewno zrobił to ktoś kto mieszka na tym osiedlu niestety jest tu zamknięta społeczność ludzi z niefajnego środowiska (nie wiedzieliśmy o tym wynajmując to mieszkanie) teraz jesteśmy uwiązani do tego miejsca ponieważ wynajem następnego mieszkanka wiąże się z bardzo dużymi kosztami. Ja aktualnie szukam pracy ponieważ muszę ją dopasować do opieki nad dziećmi i pracy mojego męża która jest kompletnie rozjechana godzinowo. Mamy dwójkę dzieciaków więc posiadanie samochodu (sprawnego) jest dla nas bardzo ważne. Ja również zaczęłam leczenie u psychiatryczne a prowadzenie auta to jedna z ostatnich rzeczy która wywołuje u mnie usmiech. I nie piszę tego by ruszyć wasze serca do wpłat tylko tak po prostu jest. Pieniądze które uda nam się uzbierać przeznaczymy na zakup nowych luster i ich montaż jak również zakup jakiejś kamery ponieważ boimy się że sytuacja może się powtórzyć a wtedy policji będzie łatwiej ująć sprawcę zdarzenia. Proszę nie oceniajcie a jeśli macie możliwość wpłacicie chodź 1zl. Jeśli uda nam się te cele zrealizować za kwotę mniejszą niż uzbieramy przeznaczymy ją na inne zbiórki ludzi którzy znaleźli się w sytuacji beznadziejnej.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!