Aneta Gryglewicz
Pomagam.pl
Nazywam się Aneta Gryglewicz. Skończyłam 50 lat. Od ponad dwóch lat choruję na nowotwory trawienne. Mam duże problemy z kręgosłupem oraz wiele innych dolegliwości. Z uwagi na nowotwór mogę mieć tylko masaże u fizjoterapeuty. Na fundusz czeka się prawie rok czasu, a na prywatne leczenie mnie nie stać. Wychowuję bardzo chorego synka Marcelka, który od piątego roku życia kości piszczelowej w dwóch miejscach. Gdyby nie prywatna rehabilitacja, syn byłby na wózku inwalidzkim. Bardzo często ma problemy z poruszaniem się. Stwierdzono u Marcela martwicę kości i układu nerwowego. Choruje na autyzm sprzężony. Nie mówi i chodzi 24 h/dobę w pampersie. Wymaga stałej opieki specjalistów: fizjoterapeutów, logopedy i terapii sensoryczno-behawioralnej. Moim marzeniem jest wychować niepełnosprawnego syna, cieszyć się każdym przeżytym dniem i to, że mogę chodzić.
Posiadam pełną dokumentację dotyczącą