Elżbieta Banaś
Bardzo dziękuje za otrzymane wpłaty z całego serca.
Witam państwa, nie sądziłam że będe musiała prosić o pomoc obcych ludzi :( ,ale nie chce by moje dziecko było bez światła,gazu....brakuje nam na jedzenie :( mieszkam z córeczką 4 latka (tata wyjechał za granicę 2 lata temu, nie mamy kontaktu nie płaci alimentów złożony wniosek mam o fundusz dopiero ) do tej pory doskonale sobie radziłam,niestety straciłam pracę w połowie marca,od 8 maja zaczęłam pracę w sklepie na pół etatu (wypłata w czerwcu 10 go) ,ale wpadłam w spirale długów mam nie zapłacone światło i gaz nie wspominając o mieszkaniu itd boje się że mi zaraz odetną,nie sądziłam że będę musiała prosić o pomoc jest mi bardzo wstyd,ale nie wiem co robić.Jeśli ktoś jest w stanie pomóc mi bardzo prosze nie mam bliskiej rodziny ,naprawde nawet od kogo pożyczyć ,dlatego się zdecydowałam tu napisac ,chociaz z bólem serca bo wiem że jest wiele chorych potrzebujących dzieci,dorosłych :( chodzę zdołowana ,nigdy nie byłam na takim dnie finansowym,zawsze miałam odłożone pieniążki,teraz mnie wszystko przerosło...z całego serca dziękuje za okazana pomoc.
Bardzo dziękuje za otrzymane wpłaty z całego serca.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!