Kochani!
Dziś mija tydzień od momentu ,kiedy w naszych domach zjawił się niespodziewany żywioł ...i przyniósł wiele klęsk. W każdym kolejnym dniu ,okazuje się, że strat jest więcej niż ktokolwiek mógł się spodziewać.
Dzień jak każdy inny, tak nam się wydawało .Jednakże, było to bardzo złudne myślenie .
Burza początkowo zalewała tylko tylko ulice, jednak z każdą chwilą było jej coraz więcej co za tym idzie robiło się coraz niebezpieczniej . Ucieczka autami na najwyższe punkty, niestety nie przyniosła rezultatu, ponieważ woda sięgała tak wysoko ,że i tak uszkodziła samochody .
Woda zaczęła dostawać się do domu, zalewając wszystkie pomieszczenia co wiąże się ze zniszczeniem paneli , błazerii mebli .
Na nasze podwórko ilość wody, która się dostawała była tak duża i silna, że runęły dwa ogrodzenia. Brama wjazdowa , została praktycznie porwana przez wir wody.. Poprzez takie szkody co najważniejsze pokrzywdzony jest pies, który swobodnie nie może poruszać się po całej posesji .
Kostka brukowa zapadnięta,
i co najważniejsze, źródło ogrzewania stracone, ponieważ w kotłowni woda na wysokość 2m zalała cały piec .
Niestety dom nie był w żaden sposób ubezpieczony .
Z całego serca dziękujemy.
Pomóż nam odbudować to co straciliśmy , każda wpłata to krok bliżej do naszego nowego początku!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!