Nazywam się Monika Zersoń.
Od 5 lat samodzielnie wychowywałam syna.
Okres ciąży również był trudny,bez jakiegokolwiek kontaktu i wsparcia ze strony ojca.
Został mi odebrany i przekazany ojcu, którego tak naprawdę nie zna.
Od 2008 roku mieszkałam na terenie Irlandii.
Tam urodził się Sebastianek. Ojciec uciekł, kiedy byłam w ciąży nie dając śladu życia.
Kiedy syn ukończył 2.5 roku ojciec wywalczył ojcostwo,na podstawie płaconych alimentów. Sąd zasądził również widzenia .
Od tego momentu zaczęło się dla nas piekło .
Ojciec zabierał małego chłopczyka na przysądzone mu widzenia nawet kiedy było chore.Wiòzl 100 km od miejsca mojego zamieszkania w jedną stronę.
Syn nie mógł wziąć kocyka ani zabawki z sobą.
Ojciec ciągle składał fałszywe donosy na policję przeciwko mnie. Były to próby odebrania syna.
Zeznał również że go zaatakowałam,co było nieprawdą.
To i wiele innych powodów skłoniło mnie do natychmiastowego opuszczenia Irlandii.
Miesiąc później po naszym przyjeździe do Polski,ojciec złożył wniosek o uprowadzenie dziecka. Wniosek ten był przyjęty pomimo licznych błędów i łuk w dokumentacji.
Ojciec wygrał rozprawę konwencji haskiej.Sad nakazał nam powrót do Irlandii.
Jako matka posiadam wyłączną opiekę nad dzieckiem. Ojciec miał zasądzone tylko widzenia. Z narodowości jest irlandczykiem.
Ojciec złożył kolejny wniosek do sądu o przymusowy odbiór dziecka.
Dnia 09.10.2024syn został odebrany z przedszkola przez kuratora i inne władze na podstawie konwencji haskiej .
O tym zdarzeniu zostałam poinformowana przez panią z przedszkola.
3 godziny jeździłam po mieście szukając Pani kurator miejsca pracy z nadzieją że tam zobaczę syna.
Od policji do sądu .do domu .i tak w kółko.
W skrzynce na lity zauważyłam korespondencję z napisem "Prosze o pilny kontakt"
Syna już nie widziałam.Nawet nie mogłam go zobaczyć ani przytulić .Nie mógł wziąć swoich ulubionych zabawek ani kocyka.
Przewieziony na teren Irlandii do ojca,do obcego miejsca którego nie zna.Nie zna również języka.
Początkowo ojciec zablokował całkowicie kontakty z synem. Po około 2 tygodniach umożliwił kontakt przez komunikator what's app .
Nie znam miejsca ani ludzi z którymi przebywa mój syn. Nie wiem gdzie jest ,co robi,itp.
Na komunikatorze what's app syn płacze ,jest przerażony , pyta kiedy po niego przyjadę.Syn chce wrócić do domu,do.mamy.
Dnia 21.10.2024 roku pojechałam do Irlandii aby odnaleźć syna. Przywiozłam całą walizkę ulubionych zabawek i ubranek dla synka.
Ojciec nie odebrał rzeczy.
Kazał postawić rzeczy Sebastiana pod adresem wskazanym z rozporządzenia sądu.
Syn otrzymał paczkę dopiero 2 tygodnie po moim wyjeździe z Irlandii.
Podjęłam kroki w odnalezieniu dziecka.
Zgłosiłam się o pomoc na posterunek policji w Dublinie,następnie skierowali mnie do sądu w Cavan,sad skierował mnie na kolejny posterunek policji gdzie zostałam aresztowana.
Kolejnego dnia odbyła się rozprawa odnośnie ataku i zranienia ojca.
Na terenie Irlandii nie miałam możliwości zobaczyć się z synem,ponieważ ojciec nie wyraził na to zgody.Twierdzi że to dla dobra dziecka.
Po około 5 dniach wróciłam do Polski .
Ojciec złożył kolejny wniosek o przejęcie całkowitej władzy rodzicielskiej nad synem w Dublinie.
Koszty postępowania sądowego na terenie Irlandii są tak wysokie, że nie jestem w stanie ich pokryć.
Wszelka pomoc finansowa uzyskana z Fundacji Pomagam mogłaby zwiększyć moje szanse na odzyskanie synka.
Syn ma 5 lat. Nie rozumie sytuacji w której się znalazł .
Nie rozumie dlaczego nie może mieszkać z mamą i swoimi pieskami.
Syn nie chodzi do przedszkola,nie ma kolegów ,nikogo kto mógłby rozmawiać w jego języku.
Jako matka będę wdzięczna za każdą pomoc.
Każda złotówka jest bezcenna.
Środki uzyskane z fundacji przeznaczę na koszty postępowania sądowego oraz inne koszty z tym związane.
Z całego serca dziękuję za jakąkolwiek pomoc.
Monika Zersoń
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Anonimowy Darczyńca
Mikołajkowa 5 leci ❤️🎅🏻
Halina Rundblad
Powodzenia 🤞
Monika Zubrzycka
Powodzenia. Wierze ze Sebastian wroci do domu.