Witam serdecznie.
Jestem mama niepełnosprawnego od urodzenia 10 letniego Dominika.
Mój syn, to moja miłość i ikra nadzieji radości na tym świecie, jednakże bez waszej pomocy nie damy rady.
Synek choruje na Autyzm, niedosłuch, niedomykalność zastawki i zespół wad genetycznych... Jednym słowem jest zależy od osób 2i 3 . Nie mówi, ma zaburzenia równowagi, auto agresję, jest pieluchowany i wymaga stałej opieki specjalistycznej.
Los chciał z nas zakrpic i zrobił sobie to chciał...
Dnia 5.10.2024r moje życie wywróciło się do góry nogami. W wyniku nieszczęśliwego wypadku a mianowicie awari głowicy termostatycznej doszło do poparzeń 1,2 i 3 stopnia w zależności od umiejscowienia. Szczęście w nieszczęściu, że tylko nóg a nie całego ciała, tlowia czy intywy, bo synek w wanie stał a nie leżał. Rany oparzeniowe będą goić się bardzo długo, na ten moment najbardziej potrzebny jest nam wózek inwalicki i kosztowne opatrunki, oraz leki a później kosztowna rehabilitacja i zakup sprzętów ortopdycznych, których cen jeszcze nie znamy...
Koszt samego wózka to 9tys złotych!!!
Jako samotna mama nie jestem w stanie udźwignąć tego ciężaru sama, proszę Was o pomoc, liczy się każda złotówka.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!