Cześć, jesteśmy dwójką wnucząt która będąc w sytuacji bez wyjścia musi prosić o POMOC dla swojej 80-letniej babci.
Babcia od niemal 12 lat ma zadłużenie w ZUSie - jest to kwota 350 tysięcy złotych, u prywatnych wierzycieli oraz w spółdzielni mieszkaniowej - łącznie jest to kwota około 100 tysięcy złotych, łącznie jest to niemal 450 tysięcy złotych.
Kwota ta przerasta nasze możliwości.
Na dzień dzisiejszy grozi jej licytacja mieszkania, a z emerytury ledwo zostaje na opłacenie rachunków i leków, nie mówiąc o jedzeniu.
Zadłużenie powstało ze względu na zaufanie którym babcia obdarzyła swoją córkę pozwalając założyć w swoim imieniu firmę. Niestety nie interesowała się sprawami firmy, miała pełne zaufanie do córki, jednak jak się okazało zaufanie to zostało rzucone w kąt.
Emeryturę babcia dostaje w kwocie 1946 złotych na rękę za powstałe w ZUS zobowiązania płaci 700 złotych miesięcznie, opłaty za mieszkanie to kolejne 700 złotych. Pozostała kwota 546 złotych ledwo wystarcza na leki, jedzenie, opłacenie prądu. Oprócz nas, babcia jest praktycznie sama. Dziadek zmarł 22 lata temu.
Babcia pomimo swojego wieku oraz schorowania opiekuje się swoją starszą siostrą, która cierpi na początkowe stadium Alzheimera.
Zebrana kwota zostanie przekazana aby choć częściowo ulżyć babci finansowo, wesprzeć ją. Być może spłacić prywatnych wierzycieli aby odsunąć widmo licytacji, zależy nam aby babcia miała dach nad głowa. Mieszkanie jest jej jedynym majątkiem, jest do niego bardzo przywiązana. Przeżyła w nim najwspanialsze lata swojego życia z dziadkiem.
Babcia była dla nas zawsze oparciem, pomagała na ile mogła. Teraz my chcemy się jej odwdzięczyć dlatego z bólem serca musimy prosić o pomoc.
Bardzo prosimy o wsparcie naszej babci w tej ciężkiej sytuacji, aby jej emerytura w końcu mogła przebiegać spokojnie.
Gdy zbierzemy pełną kwotę, babcia będzie wolna. I o tym marzymy 😀
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!