Kotusiowa Iza
Dziękuję serdecznie wszystkim Darczyńcom za wpłaty. Własnie przelewam pieniążki na pokrycie faktury. <3 Jesteście Kochani <3
Postanowiłam dać tymczas kotkowi wolnożyjącemu, którego dokarmiam od jakiegoś czasu i który zamieszkał w budce. Zwróciłam uwagę, na to, że jak pojawiał się po dłuższej nieobecności, to przesypiał długi czas w budce, był apatyczny i nie miał apetytu. Znalazłam wymioty pianą obok budki. Po konsultacji z wetem odrobaczyłam i przeleczyłam antybiotykiem. Poprawa była. Potem koteczek zniknął na parę dni, wczoraj powrócił i dostał drugie odrobaczenie. Muszę go wykastrować, zrobić testy i badania krwi, bo jest chudziutki bardzo i jak biorę go na ręcę, to pomiałkuje, jakby go bolał brzuch. Na pewno trzeba wykluczyć trzustkę i nerki, bo jeszcze niedawno temu kot potrafił zjeść kilka saszetek na raz. Jest cudownym miziakiem, idealny do adopcji, narączkowy, nakolankowy, załącza traktorka, ugniata łapkami. Będę wdzięczna za cegiełki 🙏🙏🙏❤
Dziękuję serdecznie wszystkim Darczyńcom za wpłaty. Własnie przelewam pieniążki na pokrycie faktury. <3 Jesteście Kochani <3
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!