Witam. Nazywam się Monika i zbieram na mojego kota Rudego który został wzięty z fundacji. Nie mam zbytnio pieniedzy na jego leczenie bo jestem na macierzynskim. Stała się rzecz na którą nie mialam wpływu i nie było mnie w domu. Kot się zatrul i dostal prawdopodobnie padaczki, piana z pyska i nie mógl chodzic. Aktualnie jest w śpiączce i jest hospitalizowany. Leczenie trzeba zrobić na już a ja niestety nie mam aktualnie jak zapłacić za to leczenie. Każdy grosz się liczy :( będę każdemu wdzięczna za pomoc. Wydałam już dość sporą część pieniędzy na leczenie i nie wiadomo ile jeszcze będzie potrzeba bo jest w stanie śpiączki farmakologicznej.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!