Jadzia....
Maleńka sunia ważąca zaledwie 3 kg
Seniorka,zabrana z warunkowzgdzie ludzie nie znają slowa ,,weterynarz,,gdzie psy karmi się chleb z olejem,gdzie się nie szczepienia,nie podaje preparatów na pasożyty zewnętrzne i wewnętrzne.
Zabrana wychudzona,z miliardem pchel,wyłysieniem z brudu i od pasozytow,z ogromnym kamieniem na zębach i silnym gnijącym stan zapalnym dziąseł.
Starowinkq,która mrozy spedzala na całodniowych spacerach po ulicy. To cud,że nie zamarzła nigdzie schowana z wycieczenia.
Teraz jest u nas,dożywotnio w domu gdzie jest Około 40 psow, jest zaopiekowana weterynaryjne,śpi w swoim własnym legowisku blisko czlowieka. Pierwszy raz w życiu ma coś dobrego. Chciałabym, aby miała to jak najdłużej,ale także pragnę aby nie cierpiała już z bolu i jadła normalnie.
Jestem prywatna osoba bez dofinansowania,bez stałych deklaracja,bez pomocy ze strony gminy. Po Jadzie jechałyśmy 600 k w jedna strone,aby uratować tą Maleńka kruszynkę i przedłużyć jej życie.
Ale bez pomocy osób z fb nie jesteśmy w stanie pomagac,dlatego tak wazna jest każda wplata. To to dzięki wam ,mnożyć ta pomoc.
Także proszę o wsparcie,choćby to najmniejsze
🙏
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!