Kochani w jednym z naszych domów tymczasowych doszło do wypadku. Maluszki wstały po nocy i Kleksik siedział jakiś smutny, bez energii. Kociak nie chciał jeść ani pić, kulał na łapkę. 😞
Amelia od razu pojechała z Kleksikiem do gabinetu. Po badaniach okazało się, że maluch ma złamana łapkę. Został wsadzony w gips i przez kolejne 6 tygodni musi być unieruchomiony 🥺
Musiał w nocy przy zabawie z rodzeństwem gdzieś zahaczyć albo uderzyć. Jest nam bardzo przykro, ale takie sytuacje się zdarzają 😞
Załączam potwierdzenie płatności oraz wypis, jeśli ktoś chciałby dorzucić grosik będziemy wdzięczni za pomoc 🙏❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!