Cześć ! Mam na imię Marzena. Moja historia z tatuażami zaczęła się niewinnie, po skończeniu nastu lat. Poszłam do Tatuażysty w Jastrzębiu-Zdroju, ktory twierdzi, że zrobi to profesjonalnie, za małą kwotę pieniędzy. Dałam się zmanipulować, tak małą suma pieniędzy, myślałam, że na prawdę jest w tym dobry. Po zakończeniu, nie podobało Mi się jego wykonanie, lecz musiałam zapewnioną sumę zapłacić. Twierdzę, że zrobiła Mi to osoba amator, nie ktoś kto potrafi zrobić coś pięknego. Teraz, gdy się widzę w lustrze, płaczę, jest, Mi wstyd, że byłam taka naiwna. Chodzę do Liceum, i nie mam nawet 400 zł, by usnąć go, w Rybniku, w studiu " Błędy Młodości ". Rodzina, nie chcę Mi pomóc, ponieważ, nie zbyt się tym przejmuje. Ja czuję wstyd, z tym ''czymś'' na moim ciele. Czy mogli byście pomóc, Mi, żebym go usunęła ?. Za rok przygotowuję się do Matury. A wyglądam, jak bym wyszła z kryminału. HELP#
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!