Zbiórka Wygrać z Borelioza - zdjęcie główne

Wygrać z Borelioza

1 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Wpłać terazUdostępnij
 
Adam Gros - awatar

Adam Gros

Organizator zbiórki

Witam moja historia zaczeła sie w styczniu 2018 roku z dnia na dzień z moim oragnizmem zaczeło dziać się coś złego. A więc w styczniu zachorowałem myślałem ze to zwykła grypa z tym ze troche mocniejsza bo czułem sie fatalnie wysoka gorączka okropne bóle stawów i inne wtedy wskazujace według mnie na zwykła grype. Jestem raczej z tych osób co niechetnie chodzą do lekarza wiec postanowiłem leczyć sie podstawowymi środkami z apteki typu Gripex i inne. Długo bo długo ale wtedy to wylezalem i przeszło. Wtedy za ponad miesiąc znowu chory myślę sobie taka pora roku albo dzieci cos przyniosly pewnie znowu grypa albo jakis wirus znowu gripexy i jakoś przeszło tylko znowu długo. Za jakiś czas zacząłem znowu dziwnie sie czuć osłabiony otepialy zaczely drętwiec mi ręce skurcze i te okropne bóle stawów. Poszedłem do lekarza rodzinnego ten oczywiscie zaczął bagatelizować te objawy i na odczepne przepisał jakis antybiotyk przeciwzapalny. Ataki zaczęły sie nasilac zdarzało sie ze dwa razy w miesiąc u tak mnie odcinalo ze nie umialem wstac z łóżka tak silne byly bole stawowe do tego doszły migreny na ktore nie pomagały żadne tabletki przeciwbólowe. Zacząłem sie martwić ze coś jest nie tak czytać w internecie na temat różnych chorób co doprowadziło mnie prawie do psychozy widziałem u siebie różne choroby od raka po hiva. Lekarz rodzinny nie był w stanie mi pomoc nie wiedzialco mi jest a ja nie byłem w stanie normalnie funkcjonować a ataki systematycznie wracały. Wtedy w telewizji zobaczyłem jakaś reklame na temat boreliozy i pomyślałem sobie przecież ja czesto jeździłem na grzyby moze miałem kleszcza a nawet go niezauwazylem. Postanowiłem zrobić test no i jest borelioza. Poszedlem do lekarza ten przepisał antybiotyk Unidox i dał skierowanie do poradni chorób zakaźnych. Poszedłem ze skierowaniem zapisać sie na termin a Pani w okienku mi mowi termin dokładnie za rok.... Nie byłem w stanie normalnie funkcjonować a ja mam czekac rok na wizyte. Postanowiłem isc do prywatnej poradni tam znowu kuracja antybiotykowa pomogło na dwa miesiące i znowu atak  poszedłem znowu i znowu kuracja antybiotykiem łącznie juz miałem 5 i dwie ziołami co doprowadziło mój żołądek do fatalnego stanu a ataki mijają na chwile i znowu wracają i tak w kółko w tym momencie jestem już wykończony psychicznie i fizycznie pojawiły sie stany lękowe zaburzenia snu migreny i te okropne bóle stawów przy ktorych czasami ciężko ustac na nogach. Jedyna szansa i ostania nadzieją jest terapia Biorezonansem  ktora jest w stanie usunąć krętki boreliozy z organizmu niestety terapia jest droga i długa ja nie jestem wstanie sfinansować z wlasnej kieszeni mam rodzine na utrzymaniu dla której chciałbym wrócić do normalnego życia i zwalczyć chorobę ktora może mnie w końcu zabić. Przez wielu bagatelizowana choroba ale nie życzę nikomu zachorowania na nią bo potrafi zamienić życie w koszmar...

1 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba w ciągu 1 dnia.
Wpłać terazUdostępnij
 
Adam Gros - awatar

Adam Gros

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij