Zbiórka Pako z ulicy zbiera na leczenie - miniaturka zdjęcia

Pako z ulicy zbiera na leczenie Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Pako z ulicy zbiera na leczenie - zdjęcie główne

Pako z ulicy zbiera na leczenie

1 300 zł  z 9 600 zł (Cel)
Wpłaciło 11 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Dlaczego? Chciałbym zapytać. Ale nie wiem kogo. Świata, losu, a może Ciebie? Sam już nie wiem…

Mówią na mnie Pako i od niedawna jestem w bezpiecznym miejscu. Wcześniej nie miałem nawet swojego imienia. A przecież chyba powinienem mieć dom, kochających ludzi wokół i odrobinę miłości. Powinienem. Dziś, zamiast tego, walczę o każdy oddech. O każdą minutę na tym świecie. Nie mogę się męczyć, ale bardzo chce opowiedzieć Ci moją historię. Nie będzie długa, bo nie umiem pięknie opowiadać. Nie będzie radosna, bo nie znam tego uczucia. Nie będzie też pokrzepiająca. Póki co.

Jestem tylko małym, bezbronnym kotem, który sam nie ma szans z tym bezwzględnym światem. Mieszkałem w niewielkiej stodole, gdzieś pośród zabudowań, pól i lasów. Na małej wsi, gdzie nikt nigdy nie zaglądał. Tułałem się czasem, to tu, to tam. Miałem przy sobie mamę, która starała się mnie chronić. Ale któregoś dnia i ona nie wróciła ze spaceru. Mówili, że zginęła pod kołami samochodu. Od tamtej pory mój świat zmienił się jeszcze bardziej. Samotny i przerażony, trwałem tak, czekając na cud. Często byłem głodny. Często nie miałem co pić. W końcu mnie zabrali… dobrzy ludzie, którzy teraz się mną opiekują. Jak dobrze czuć ciepło i troskę, jak dobrze…

Ale wciąż nie jest w porządku. Bo wszystko mnie boli. Łapki, brzuszek, wszystko. Jestem zapchlony i zarobaczony. Noce były coraz chłodniejsze, dlatego trafiłem tu wyziębiony i bardzo słaby. Nie wiem, co ze mną będzie. Źle się czuję, bardzo chce mi się pić. Byłem bardzo odwodniony. Czy to dlatego nie miałem siły iść sam? Wciąż z trudem mogę samodzielnie wstać. Mój stan jest bardzo zły, słyszałem jak mówią, że walka o moje życie trwa.

Jednak chciałbym Ci coś obiecać. Nie poddam się. Też będę walczyć. O zdrowie i życie. A kiedy mi w tym pomożesz, cały ciężar, który spadł na moje ramiona, będzie lżejszy. Proszę Cię, pomóż mi wyzdrowieć. Wesprzyj moje leczenie. Daj mi szansę. Obiecuję nie zmarnuję jej. Wiem, jak cenna jest…

Zobacz codziennie życie i przygody naszych zwierząt, naszą walkę, sukcesy i te mniej piękne chwile - codzienne publikacje na Instagramie: https://www.instagram.com/f_centaurus/

---------------------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 3000 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.

1 300 zł  z 9 600 zł (Cel)
Wpłaciło 11 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 11

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1 000
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anna - awatar
Anna
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij