Nie mamy miejsca dla naszych podopiecznych.
Dwa domy, w których teraz są nasze kociaki były miejscem tymczasowym i doskonale wiedziałyśmy o tym.
I tak nadwyrężyłyśmy cierpliwość naszej koleżanki, która nam użyczyła ich zupełnie bezinteresownie, bo kocha koty tak samo jak my.
Musimy teraz bardzo poważnie podejść do tematu bo w kazdej chwili na te domy może znależć sie kupiec i nie bedziemy miały co zrobić z naszymi kociakami. A mało ich nie mamy, jak wiecie.
Duzo by pisać o naszych ciągłych, bezustających staraniach w tym temacie.
Miałyśmy nadzieję na lokal z zasobów miejskich, który jako stowarzyszenie moglibyśmy dostać od miasta na tzw preferencyjnych warunkach, czyli 1zł netto/ miesięcznie za czynsz, media oczywiście płacilibyśmy wg zużycia. Tak więc jak już pisałam pojawiła się MATKA NADZIEJA.
Rozmowy z władzami, wcześniejszymi, obecnymi, uściski dłoni, oglądanie kolejnych budynków, pomieszczeń. My oczywiście zachwyceni wszystkim co zobaczyliśmy. W głowach już pojawiały się pomysły jak to wszystko sobie urządzimy. Trudno, będzie dużo pracy ale co tam, damy radę.
My przyzwyczajeni do ciągłej harówki. Dla naszych kociaków wszystko. Byle by nie musiały trafić na ulicę lub do schroniska.
Jednak NIE, Jednak ZAWSZE COŚ. Mimo, że się ściany sypią, marnieją z roku na rok, stoją nieogrzewane, gdzie jedynym lokatorem jest tam wszechobecny grzyb na ścianach , jednak nie mogą być oddane do użytku. Włodarze mają ZWIĄZANE RĘCE pomóc by chcieli, jednak, TWARDE PRAWO ALE PRAWO i takie tam.
Tak więc musimy coś podziałać w temacie lokalu sami. JAK TO SIĘ MÓWI UMIESZ LICZYĆ LICZ NA SIEBIE aczkolwiek tutaj my raczej będziemy liczyć również NA WAS.
Nie mamy wyjścia, będziemy musiały wynająć lokal.
Taki lokal o niskim standardzie w granicach 100mkw (minimum jakie musimy mieć) wiadomo posiada czynsz i media do comiesięcznego opłacenia +/- 6 tyś brutto.
Niestety przy naszych miesięcznych opłatach nie stać nas na taki wydatek.
Zobaczcie sami . Pod opieką mamy 70- 80 kotów . Wiadomo jest to liczba, która się ciągle zmienia. Jeden kot zostanie wyadoptowany a w tym samym dniu dojdą trzy.
Wszystkie koty,które do nas trafiają wymagają opieki medycznej . Nieważne czy są zdrowe, czy chore . Nawet te zdrowe trzeba, odrobaczyć, wykastrować, zaszczepić.
Bywają nawet faktury opiewjące na 5 tyś ZA TYDZIEŃ . Nie wspomnę już o leczeniach i diagnostyce u specjalistów. Kto leczył kiedyś swojego zwierzaka to wie.
Żwirek- PÓŁ TONY na miesiąc i tysiąca nie ma
O karmie nie wspomnę, tej zwykłej lub specjalistycznej dla chorych kotów, przejedzą jak nic 5 tyś .
Zaznaczam, że nikt z naszej grupy nie pobiera żadnego wynagrodzenia z tytułu pracy przy kotach, wydatki na paliwo, to również nasz prywatny koszt.
Przypominam to bo wiele razy spotykamy się z niedowierzaniem, że mozna tyle swojego czasu poświęcić "za free".
Ciężko pracujemy opiekując się naszymi kotełkami, próbujemy zarobić na ich utrzymanie i leczenie bazarkami, zbiórkami.
1/4 pieniędzy z 1,5 % poszła na długi reszta zostanie na może kolejne 3 miesiące . I co dalej?
Na naszym wczorajszym zebraniu postanowiliśmy więc spróbować zorganizować zbiórkę, której celem będzie wynajęcie lokalu na rok .
Zbiórkę o niebagatelnej kwocie 80 tyś zł ( 12 miesięcy x czynsz, media + 3 miesięczna kaucja)
Wiem, szaleństwo.
Jednak nie mamy lepszych pomysłów. Chyba, że Wy macie ? Jesteśmy otwarci na propozycje.
Nie możemy liczyć na cud np przepisania na nasze stowarzyszenie domu przez jakas miłą, starszą, bezdzietną panią, która lubi koty w zamian za opiekę również nad nią.
Tak, tak kochani takie pomysły też były. A swoją drogą może znacie kogoś takiego :) ?
Mieliśmy kiedyś nadzieję na STAŁE ZLECENIE od 8 tyś obserwujących naszą stronkę FB . Takie zlecenie od wszystkich na 5 lub 10zł miesięcznie rozwiązało by wszystkie nasze finansowe i co za tym idzie lokalowe problemy.
Jednak niestety tylko kilka osób zdeklarowało stałą wpłatę na nasze konto. Za co serdecznie im dziękujemy.
Wierzcie mi kochani, wolałabym tu zamiast kolejny raz żebrać o pomoc finansową chwalić się naszymi byłymi podopiecznymi, które mają już swoje wspaniałe domy.
Przecież codziennie dostajemy fotografie naszych kociaków, podziękowania od opiekunów za to, ze daliśmy im cudownego przyjaciela, że jest taki wdzięczny , kochany.
Serca się wtedy nam radują , ze warto , że musimy walczyć dalej.
Niestety ciężko znaleźć czas aby wam wszystkie te nasze radosci przekazywać za co bardzo przepraszam, bo wiem że powinnam pokazać efekt naszego współnego starania.
Piszę wspólnego bo doskonale zdaje sobie sprawę, że bez Waszego wsparcia nie mielibyśmy szans likwidować tej OKROPNEJ KOCIEJ BEZDOMNOŚCI.
ZA CO Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJEMY.
Lokal wynajmiemy po zebraniu całej kwoty.
Na tą chwilę niestety musimy podjąć pewne kroki w celu zmniejszenia o połowę liczby kotów.
Dlatego skupiamy się na adopcjach i z przykrością oznajmiamy, że do momentu wynajęcia lokalu nie możemy przyjąć kolejnych zwierząt .
Interwencje wykonujemy tylko w skrajnych przypadkach bezpośredniego zagrożenia życia.
Prosimy na tą chwilę o zgłoszenie kota ,który wymaga pomocy do Straży Miejskiej lub Policji.
Przypominamy jak to działa:
Widzisz poszkodawane, chore zwierzę dzwonisz na Straż Miejską.
Straż Miejska powiadamia rakarza a rakarz jedzie na miejsce i zabiera zwierzę do schroniska lub lekarza.
LICZYMY, ŻE WSZYSTKO SIĘ JAKOŚ UŁOŻY I BĘDZIEMY MOGŁY NADAL POMAGAĆ PĘŁNĄ PARĄ JAK DOTYCHCZAS.
Jeśli nas nie znasz to zapraszamy na nasza stronkę facebookową
https://www.facebook.com/kotysieroty
Możesz tu zobaczyć nasze codzienne zmagania i pomoc dla kociaków.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: