Ponad 4 lata temu chciałam żeby w sercu Dębnicy stanęło serce na zakrętki, którego u nas nie było i które będzie komuś pomagało.
Taki był mój cel i tu miał się skończyć.
Udało się! Dzięki wielkim ❤️❤️❤️ Mieszkańców gminy Dębnica Kaszubska i wielu podarowanym usługą, rzeczom na licytację stanęło wielkie czerwone serce przed " czerwoną szkołą" w sercu Dębnicy. Wówczas poznałam Natana i dla niego przez ostatnie 4 lata wszyscy zbieraliśmy zakrętki, za co bardzo dziękuję bo okazało się to ogromnym wkładem finansowym dla naszego mieszkańca. Jestem jedną z kilku wolontariuszy działających na rzecz zbiórki Natana Fundacji Liver pod opieką której znajduje się nasz dzielny chłopak.
Dziś prawo zbierania zakrętek zabrania, a pomoc Natanowi jest nadal potrzebna. Dlatego serce posłuży nam na zbieranie innych tworzyw wtórnych np. puszki alminiowe po napojach. Ale zanim tej zmiany oficjalnie dokonamy tworzę zbiórkę aby wesprzeć dalsze leczenie Natana, bo chłopak ma prawie 10 lat i drogie leki oraz dalsze leczenie będzie trwało do końca życia naszego mieszkańca.
Zbiórka ma na celu zebranie kwoty 5000,00 do końca roku 2024. Kwota zostanie przekazana przelewem na konto fundacji Natana i będzie przeznaczona na potrzeby w leczeniu chłopca.
Będą tutaj wpłacane darowizny za udostępnianie na stronie Facebooka "Głos Mieszkańców Dębnica Kaszubska" ogłoszeń. Kwota jaką wskazujemy to 10zł (lub więcej wg uznania i możliwości osoby wpłacającej).
Zapraszam, zachęcam do choć małej wpłaty lub przekazania czegoś na nasze licytacje- dobro zawsze wraca!
Teraz coś o naszym 10-cio letnim Mieszkańcu:
Natan Chabowski urodził się 08.08.2014 roku i od początku swojego życia zmaga się z chorą wątrobą. Niedrożność dróg żółciowych, zwłóknienie i marskość wątroby doprowadziła do zagrożenia życia synka. Dlatego by go ratować lekarze z CZD po badaniach kwalifikacyjnych w trybie pilnym zadecydowali że Natanek musi mieć przeszczep wątroby.
U Natana 3 marca 2015 roku przeprowadzono zabieg rodzinnego przeszczepienia wątroby. Dawcą części wątroby była mama. Natanek cierpi na atrezję zewnątrzwątrobowych dróg żółciowych. We wrześniu 2014 roku przeszedł zabieg metodą Kasai.
Natan czuje się dobrze lecz cały czas wymaga pomocy lekarzy. Niestety po transplantacji miał zakażenie cytomegalią i mononukleozą. Natanek jest pod opieką CZD w Warszawie i zażywa drogie leki. Na stałe przyjmuję preparaty UDCA (kwasy ursodeoksycholowe), leki immunosupresyjne i suplementy.
Leczenie nie poczeka na lepszy moment, musi trwać!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!