I TY MOŻESZ POMÓC !!!W nocy z 24 na 25.05 w Blachowni wybuchł pożar, w wyniku którego wraz z dwiema córkami straciłyśmy dach nad głową. Trudno mi wyrokować od czego nastąpił pożar była noc a śledztwo nadal trwa. Na miejsce zdarzenia przyjechały trzy jednostki straży. Spaliła się część konstrukcji dachu i część mieszkania na górze, kuchnia na dole .Wszystko jest przesiąknięte dymem,sadzą i spalenizną. Niestety woda z pomp strażackich też zrobiła swoje. Lokal nie nadaje się do zamieszkania. Na całe szczęście nikomu nic się nie stało, chociaż do pełnej tragedii brakło 10 minut. Jednak na dzień dzisiejszy nie ma do czego wracać, a jak jest z ubezpieczycielami wszyscy wiemy. Epidemia Koronowirusa dodatkowo opóżnia jakiekolwiek działania, a trzeba działać już teraz!!! Sytuacja jest kiepska, trzeba zrobić nowy dach ,całą jedną nową ścianę na dole, uzupełnić okna, instalacja elektryczna, podłogi, sufity,, a także centralne ogrzewanie. Rzeczoznawca z ubezpieczenia nie potrafi się jeszcze określić z pełną sumą strat, codziennie przybywa nowych.Na chwilę obecną możliwa jest to kwota 150.000 złotych. Śledztwo jeszcze trwa, kiedy się skończy nie wiadomo, po jego zakończeniu ubezpieczyciel ma 30 dni na wypłacenie odszkodowania, czy to zrobi? Dlatego zwracam się do was z prośbą o pomoc w realizacji tego dążenia , gdyż w tej sytuacji liczy się każda złotówka. Mam nadzieję że wspólnie uda nam się zrealizować ten cel .Jeszcze raz proszę o pomoc i życzę zdrowia w tych trudnych czasach.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Danko i Maga
Powodzenia !
Anna Grabowski - Organizator zbiórki
Dziękujemy kochani za dołożona cegiełkę, to dla nas dużo znaczy, trzymajcie się cieplutko, pozdrawiamy
Anonimowy Darczyńca
Pomagajmy !
księżycowy but
jeszcze będzie pięknie Pchełko! głowa do góry!:*