Witam jestem mamą trójki dzieci Emilka lat 10 Bartosz 8 lat i Jan lat 7. Chłopcy mają orzeczenia o niepełnosprawności ( Bartosz autyzm dziecięcy i uposledzenie w stopniu lekkim,, Jan autyzm atypowy i astma). Mieszkamy w mieszkaniu komunalnym w którym jest grzyb. Byliśmy zmuszeni wyrzucić wszystkie meble. Ciuchy trzymamy w workach. Mąż pracuje zarabia najniższa krajowa ja mam świadczenia na chłopców. Syn Bartosz stracił możliwość z korzystania z darmowej rehabilitacji ponieważ zakończył etap przedszkolny. Teraz musimy prywatnie opłacać zajęcia. Pieniędzy niby jest ale ich brakuje za mieszkanie place 890 zł za prąd 670 a w zimie 1300. Większość wizyt lekarskich to wizyty prywatne bo ciężko dostać się na NFZ. Chcemy zrobić remont i wyposażyć mieszkanie. Błagam pomóżcie nam. Pewnie nigdy nie będę w stanie wyrazić swojej wdzięczności za Waszą pomoc
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!