Nie jestem chory, mam ręce, nogi i głowę. Przyjechaliśmy z żoną do Polski z Ukrainy w poszukiwaniu pracy. Znaleźliśmy pracę, jesteśmy z niej zadowoleni,i nastawieniem pracodawcy i współpracowników. W Polsce mieszkamy od około pięciu lat. Przez cały ten czas wynajmowaliśmy mieszkanie i regularnie za niego płaciliśmy. Moja żona jest teraz w szóstym miesiącu ciąży i nadal pracuje. Bardzo lubimy ten kraj i chcemy tu zostać, aby mieszkać i pracować. Poszliśmy do banku i dowiedzieliśmy się o pożyczce na mieszkanie. Aby otrzymać kredyt, musimy wpłacić zaliczkę w wysokości co najmniej 20% kosztów mieszkania. Biorąc pod uwagę aktualny koszt mieszkania w województwie pomorskim, musimy zapłacić około 80 tysięcy złotych. Nie mamy takiej kwoty, a prosimy o pomocy w zebraniu tej kwoty na pierwszą ratę. Bardzo was proszę, abyście nie osądzali nas za tę prośbę i byli jej lojalni. Naprawdę potrzebujemy waszej pomocy. Dziękuję za zrozumienie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!