Witam wszystkich :)
Jestem Justyna tegoroczna absolwentka, wkraczam właśnie w dorosłe życie i stoję przed wyborem swojej drogi.
Czytając wszystkie historie na co i dlaczego zbierane są tutaj pieniądze, zastanawiam się czy w ogóle wypada mi zamieszczać tutaj swoją prośbę.
Moi rodzice są wspaniałymi ludźmi, a największym marzeniem mojej mamy jest mieć swój własny, mały domek. Niestety nie stać nas na to, rodzice już są w takim wieku, że kredyt nie bardzo wchodzi w grę. Chciałam wziąć na siebie to zobowiązanie ale jeszcze nie pracuję i nie zarabiam. Rodzice pracują, jednak nie są w stanie odłożyć takiej kwoty by wybudować dom w przeciągu kilku lat. Tym bardziej, że są jeszcze bieżące wydatki na życie.
Pewnie nasuwa wam się pytanie to gdzie mieszkamy do tej pory. Żyjemy pod jednym dachem z prababcią, dziadkami, wujkiem, rodzice i ja. W sumie 4 pokolenia pod jednym dachem.
Widzę jak moja mama się męczy już w takim położeniu. Nie chcę tu wyciągać brudów mojej rodziny i przyczyn dlaczego chcemy się wyprowadzić. Oczywiście jeśli ktoś będzie chciał wiedzieć to prywatnie mogę wyjaśnić sytuację.
Uwielbiam moich rodziców, są dla mnie wzorem. Jak widzę ich razem to wiem, że wiele ludzi mogłoby marzyć o takiej miłości jaką oni mają (nawet im trochę tego zazdroszczę) ;)
Przyda się każda złotówka, wiem że da to "kopa" mojej mamie do działania aby spełniła swoje marzenie i była szczęśliwa.
Wiem, że za 70 tyś. domu się nie wybuduje ale z resztą potrzebnej kwoty już sobie poradzimy a przynajmniej mam taką nadzieję.
Wiem, że są bardziej potrzebujący ale nie mam innego pomysłu jak pomóc rodzicom.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!