Od kilku tygodni ciężko pracujemy by dostosować azyl tak, by latem psiaki były chronione przed upałami. Niestety na działce nie ma drzew, które dawałyby cień. Kto nas śledzi na bieżąco wie jaką przeprawę mieliśmy z kupnem kolejnych działek... Jedna była bez jakiegokolwiek dojazdu, inna totalnie zarośnięta z ruinami, z kolejnej byłyśmy przeganiane przez myśliwych pod groźbą strzelania do psów... Dopiero z tą cudem się udało. Teraz wstawiamy daszki oraz MUSIMY PODŁĄCZYĆ WODĘ, której na działce nie ma. Do tej pory każdego dnia woziłyśmy wodę w butelkach lub baniakach, ale to było tylko chwilowe rozwiązanie. Latem potrzebna jest bieżąca woda! Znalazłyśmy firmę, która zrobi nam to za darmo! Musimy zapłacić tylko za materiały, które będa kosztować 6tys.zł! Zbiórka na azyl dobiła do 10 tys. tylko dzięki bazarkowi, który prowadzi Ania... Stworzenie Azylu (nie licząc działki, która kosztowała 70tys) wyniosło nas do tej pory blisko 40tys.zł. 12tys na ogrodzenie podarowała nam firma Nexera. Niedawno również nasz anioł Pan Paweł wsparł nas kwotą 5tys zł na rozbudowę azylu.
Ale jak łatwo policzyć to tylko kropla w morzu... Jesteśmy niewielką organizacją na bardzo trudnym terenie i bez Waszych udostepnień nie mamy szans ruszyć dalej... Jak możecie zobaczyć zbiórki na ratowanie ostatnich psów, których życie wisiało na włosku nie sięgneły nawet 20% potrzebnych kwot... Nie spodziewałyśmy się, że znajdziemy się w tak beznadziejnej sytuacji... POMÓŻCIE NAM, prosimy!!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!