Fanta, to porzucona sunia, która znalazła się w gminnym punkcie przetrzymań i w ten sposób znalazła się w centrum naszego zainteresowania. Od pierwszej chwili, coś nas w jej zachowaniu niepokoiło i od pierwszej chwili ta malutka sunia zdobyła nasze serca. Kolejne spotkanie z sunią, to szok....W budzie pojawił się szczeniak. Bardzo mały i słaby. Niestety odszedł...Nasz niepokój wzrósł.... Pojechaliśmy z sunią do lekarza, z którym współpracujemy na co dzień i któremu ufamy. Doktor Marta gdy tylko zobaczyła sunię natychmiast przystąpiła do działania. Zrobiła USG, które potwierdziło nasz niepokój. Dwa szczeniaki w środku, z czego jeden martwy i brak akcji porodowej. Zagrożenie życia. Nie było czasu. Konieczny był natychmiastowy zabieg. Żywy szczeniak, pomimo udzielenia pomocy, nie przeżył. Sunia przeżyła i teraz po zabiegu dochodzi powoli do siebie. W gabinecie dostała nowe imię - Fanta i już tam dała się poznać jako cudowna, ułożona i wdzięczna za opiekę sunia. Jest wyjątkowa, kochana. Nie rozumiemy, jak można porzucić tak cudowną istotę i skazać ją na takie przejścia...Cieszymy się ogromnie, że udało się ją uratować. To oczywiście dzięki dr Marcie. Gdyby nie natychmiastowy zabieg, Fanty już by nie było... Żal tylko maluszków....Niesamowita historia Fanty.
A teraz trochę prozy. Stoimy przed koniecznością zapłaty za zabieg. Nie byliśmy przygotowani na taką sytuację. Mamy pod opieką 50 psów i 30 kotów, z czego połowa to staruszki, które też chorują i są w trakcie leczenia. Opieka nad nimi, to ogromne koszty, a tu jeszcze taka niespodziewana sytuacja. Dlatego zwracamy się do Państwa o pomoc. Zabieg, opieka po zabiegu, leki, szczepienie, odrobaczenie itd., to koszt 1000 zł. Jeśli ktoś może nas wspomóc przysłowiową złotówką, to będziemy ogromnie wdzięczni i zajmiemy się już tylko szukaniem domu dla Fanty.... Prosimy pomóżcie nam pomagać.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!