Cześć wszystkim jestem Bruno, moja Pani wzięła mnie ze schroniska w lutym tego roku, jestem jej bardzo wdzięczny i bardzo ją kocham, moja Pani też mnie bardzo kocha i zrobi wszystko bym już u niej został. Do tej pory nie było ze mną żadnych problemów, niestety od czasu kiedy moja Pani wzięła do nas pieska na DT stałem się agresywny do dziecka, tamtego pieska z nami już nie ma, ale moja agresja została. Moja Pani za nic w świecie mnie nie chce oddać, bo nie poradził bym już sobie bez niej w schronisku, ale musi przede wszystkim patrzeć na dobro swojego dziecka, a ja nie rozumiem, że nie mogę robić jej krzywdy. Dlatego pilnie potrzebujemy pieniążków żeby moja Pani mogła ze mną chodzić do behawiorysty. Prosimy wszystkich o pomoc, jeśli coś zostanie z uzbieranej kwoty przekażemy pieniazki dla schroniska.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!