Jesteśmy rodziną zastępczą dla trójki dzieci z Domów Dziecka .Mieszkamy w Pruszkowie w małym mieszkaniu (biorąc pod uwagę potrzeby dzieci).Dwa lata temu kupiliśmy dom na Warmii, mając nadzieję ,że go wyremontujemy i będzie ostoją dla NASZYCH i innych potrzebujących dzieci, że warunki mieszkaniowe będą na tyle lepsze aby im się żyło lepiej i że będziemy mogli przyjąć jeszcze jakieś inne dzieci. Niestety wszystkie nasze odłożone fundusze z uwagi na pandemię i choroby dzieci wyczerpały się. Nie mamy możliwości na wyremontowanie go własnymi siłami. Opieka nad dziećmi musi być sprawowana całodobowo, nie mogę ich zostawić choćby żeby pójść do sklepu .Z uwagi na zły stan psychiczny dzieci (przeżycia których doznały) zmuszona byłam zrezygnować z pracy na etacie i teraz przeszłam na umowę rodziny zawodowej ze znacznie niższym wynagrodzeniem, bez żadnych dodatków które przeznaczane były na remont domu. Jeździmy tam z dziećmi latem bo odnajdują tam spokój i czują się bezpieczni, pokochali to miejsce ale brak jest możliwości do normalnego życia . Warunki są spartańskie brak bieżącej wody, sprawnego ogrzewania, cieknący dach ,trzeba zaadoptować poddasze, wymienić podłogi itp. Chcemy stworzyć dla nich bezpieczne miejsce w którym będą mogli spokojnie żyć i się rozwijać, w normalnych warunkach, wśród ludzi którym na nich zależy, coś czego nigdy nie mieli.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!