Edit!
6.11.2022
Obydwie psie mamusie zostały już wysterylizowane ☺️ dodatkowo 3 kociczki, niestety czwartej nie zdążyliśmy wysterylizować ale co się odwlecze to nie uciecze...
Szczenięta zostały zaszczepione pierwszą dawką na choroby zakaźne i rozjechały się do domów.
Do adopcji pozostał już tylko Hachiko i Frytka - reszta w nowych domach ☺️
Serdecznie wszystkim dziękujemy za pomoc 💓
6 szczeniątek opuściło już mamusie i są w nowych domkach.
Pozostałym pilnie szukamy domów - tak samo jak w trybie natychmiastowym suczki muszą trafić do weterynarza na sterylizację. U jednej z suczek jest podejrzenie ropomacicza :-(
Koszt sterylizacji obydwu psich mam to około 600zl.
Do tego wszystkie maluchy zostały odrobaczone, czekają na szczepienie.
Również zabraliśmy wszystkie kocięta (5) plus jedno małe kocie, które przyszło z chorymi oczkami niewiadomo skąd.
Jeden maluch trafił już do ds reszta do dt 💜
Maluchy czeka wizyta u weterynarza, część jest zaziębiona, z katarem.
Profilaktyka na już jest potrzebna 🙏
Na miejscu zostało 5 dorosłych kotek, konieczna jest sterylizacja. Niczym znów pojawia się małe kocięta 😔
Koszt sterylizacji wszystkich kotek to około 1000-1200 zł.
Prosimy o wsparcie 🙏 🙏
Kilka dni temu do naszego stowarzyszenia wpłynęła prośba o pomoc w znalezieniu domów dla 13 szczeniąt.
Oczywiście, działamy, pomagamy.
Wczoraj wybraliśmy się na miejsce wioząc ze sobą karmę dla psich brzuszków, którą podarowali dobrzy ludzie 💜
Na miejscu wita nas wnuczka właścicieli tej gromadki.
Poznajemy szczeniątka i ich mamy. Wszystkie bardzo proludzkie, wesołe. Z apetytem wcinają przywiezioną karmę.
Gdzieś pomiędzy szczeniaczkami zaczynają pojawiać się koty. Szybko okazuje się, że jest ich więcej. 5 dorosłych kocic i 5 młodych kociątek 🐈⬛
Wszystkie zwierzątka mają dobry kontakt z opiekunami, są wesołe, ciekawskie. Bywają w domu ale nad taką gromada ciężko jest zapanować.
Maluchy są zarobaczone i zapchlone.
Potrzebują rozpoczęcia profilaktyki weterynaryjnej.
Rozmawiamy z opiekunami - zdają sobie sprawę z tego, że tak dalej być nie może.
Że ani psiaki ani kociaki nie mogą się mnożyc.
Nie stać ich na zabiegi. Sami mieszkają bardzo skromnie, z dala od zabudowań, innych ludzi. Nie mają auta więc transport to wielki kłopot.
Szukali pomocy w gminie jednak ta odmówiła.
Z ulgą więc przyjmują nasze zapewnienie, że pomożemy i w adopcjach i w zorganizowaniu zabiegów dla wszystkich suczek i kocic.
Będziemy jeszcze pertraktować z gminą.
Wnuczka opiekunów zwierzaków to dobra dusza, która obiecuję nam i zwierzakom pomóc - odległość, która nas dzieli skutecznie utrudnia płynność pomocy.
4 szczeniątka, te pięciomiesięczne zostaną na dniach przebadane, zaszczepione i zabrane przez nas do kojca - a może ktoś da dom tymczasowy dla malutkich psinek? 🙏
Resztę tymczasowo zostaje na miejscu ( niestety nie mamy ani domów tymczasowych ani wolnego, bezpiecznego miejsca by zabrać maluchy i rozpocząć profilaktykę :-( ). Nie mniej już szukamy im domów, dobrych domów.
Prosimy Was o wsparcie i pomoc!
Błyskawicznie musimy rozpocząć profilaktykę u maluchów 🙏 pękate brzuchy to stado robali :-( ilość pchełek, brak szczepień to wszystko jest ogromnym ryzykiem dla ich zdrowia.
Potrzebują na już pomocy.
Tylko razem z Wami możemy im pomóc 💜
Proszę o pomoc w udostępnianiu 💟
Potrzebujemy wsparcia - domy tymczasowe, karma dla gromadki i psiej i kociej, pomoc finansowa - towarzystwo musi rozpocząć odrobaczanie (brzuszki pękate 😔) odpchlenie, szczepionki 🙏dwie dorosłe suczki sterylizacja, 5 kocic również do błyskawicznej sterylki :-(
Zostawcie komentarz, lajka - 👍 zwiększycie tym zasięg postu co za tym idzie może ktoś zakocha się w którymś szkrabie 💙🐾
Psiaki przebywają na Podkarpaciu. Ale pomożemy w transporcie 🚘
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!