Cześć ! To jest kropka , nasz ukochany członek rodziny która jest z nami już od prawie 11 lat ,kropka jest wesołym psiakiem i bardzo bardzo zdeterminowanym by żyć .U kropki prawie rok temu zdiagnozowano chorobę serduszka a mianowicie kardiomapatie rozstrzeniową w stadium c czyli zaawansowane stadium , przez powiększenie lewego przedsionka serca kropka ma trudności z normalnych oddychaniem więc musi do końca życia przyjmować leki wspomagające pracę serca oraz leki moczopędne dzięki którym unikamy u kropki obrzęku płuc .
Ostatnio kropka zaczęła nam się gorzej czuć w przeciągu 2 miesięcy dwa razy musieliśmy działać szybko i w nocy jechać na pogotowie ratunkowe gdzie okazało się w obydwu przypadkach że doszło do obrzęku płuc przez co kropcia zaczęła się po prostu dusić .
Dzięki szybko podjętej decyzji aby pojechać do kliniki w Toruniu i pomocy Pani doktor Kropka po 3 godzinach spedzonych na pogotowiu pod tlenem mogla wrócić z nami do domu .
Przez jakiś czas było dobrze , kropka nadal była pod stałą kontrolą lekarza ale po czasie przestała nam jeść tylko piła , była osłabiona i nie chciała wychodzić na dwór , pojechaliśmy na kolejną wizytę a tam lekarz umówił nas na rentgen aby zobaczyć czy kropka ma coś w tchawicy ponieważ kaszel się nasilał prowadził do obrzęku płuc a ona się dusiła .Doktor podejrzewał u kropki zapadnięta tchawicę lub guza w tchawicy , po usłyszeniu tego to było dla nas jak wyrok śmierci dla kropki ponieważ weterynarz bał się przeprowadzić zabieg endoskopii ze względu na chore serce kropki gdyż jego zdaniem mogła się nie wybudzić . Nie podaliśmy się i po powrocie do domu szukaliśmy kliniki która specjalizuje się w ciężkich przypadkach serca i znaleźliśmy taką oddaloną o 100 km od naszego miejsca zamieszkania , umówiliśmy wizytę i pojechaliśmy . Po badaniu serca kropki w klinice w Grudziądzu dostaliśmy zielone światło od pani doktor na zabieg endoskopii .
Tydzien później byliśmy już po badaniu .
Okazało się na szczęście że to żaden guz ani również zapadnięta tchawica a śluz od bakterii który nagromadził się utrudniając oddychanie .
Okazało się że kropka ma dwie bakterie które utrudniają jej oddychanie więc od razu po diagnozie Pani doktor wydrążyła antybiotykoterapie , nie wiadomo ile potrwa całkowite wyleczenie z baterii , kropka jest pod stałą kontrolą lekarzy weterynarii i czuje się już dużo lepiej jednak nadal potrzebuje leków które ma już do końca życia oraz częstych wizyt na badanie serca . Wizyty kończą się prawie zawsze kosztami od 150-400 zł a czasami jesteśmy u weterynarza nawet 3 razy w miesiącu , jednak kochamy naszą kropkę i będziemy walczyć póki będzie się dało , dlatego z całego serca proszę o pomoc dla naszej Kropeczki która ma wolę walki i chce z nami żyć . Nawet symboliczną złotówka może nam pomóc w codziennym leczeniu kropki z góry dziękuję za każdą pomoc w imieniu swoim jak i mojej rodziny , bardzo kochamy kropkę i chcemy aby była z nami jak najdłużej się da .
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Daniel Skorupa
Zdrowiej Kropeczko kochana !!!😍😍❣️
Anonimowy Darczyńca
Zdrowka!!
Zuzanna Ostrowska
zycze duzo sily i cierpliwości! wierze ze sie uda🩷
Anonimowy Darczyńca
🩷🩷🩷
Marta Mazur
Wszystkiego dobrego dla Kropeczki i jej opiekunów! Wszystko się ułoży ❤️