Marta Oleńczuk
SZEJK-9 miesięczny samiec właśnie wrócił z nieudanej adopcji...
Niestety, swój na swego nie trafił tym razem, bywa i tak ;(
Przyszły do nas ciężkie czasy. Nie wiemy, co będzie dalej brak środków na opiekęnad zwierzętami. Takiego kryzysu jeszcze nie mieliśmy.
Choć każdemu z was teraz cięzko prosimy was o pomoc.
Los naszych zwierząt jest w waszych rękach. Zawsze wspólnymi siłami dawaliśmy radę ale teraz gdy tylu wolontariuszy stracilo prace nie mamy za co karmić naszych bezpańskich zwierzaków. Przekazcie nawet najmniejsze kwoty i nam pomóżcie walczyć o ich życie.
Gdy zaczeliśmy przygarniać i pomagać zwierzętom które nie miały domu byłyśmy we 3. Szybko zaczeły dołączac do nas inne osoby z okolic proponować ciepły kont dla pupili dopóki nie znajdziemy im domu. Ludzie pomagali nam karmić te zwierzeta bo robiło ich się coraz wiecej. Zabieramy je prosto z ulic aby nie trafiły do schroniska gdzie nie ma wolontariatu. Wiele z nich jest starych, chorych i okaleczonych. Psy po przejściach, z bagazem złych wspomnień, wyrzucone jak niepotrzebne śmieci. Pochylamy się nad każdym nieszczęściem, otaczamy opieką, szukamy domówby dać im szansę na szczęście i miłość. Działamy w województwie warmińsko-mazurskim na zasadzie wolontariatu a wszystkie zabiegi, leczenie karmienie to bardzo duże wydatki bez ludzi dobrej woli sobie nie poradzimy w zapewnieniu jedzenia tylu psom i kotom. Z powodu koronawirusa coraz mniej ludzi nam pomaga ;(
SZEJK-9 miesięczny samiec właśnie wrócił z nieudanej adopcji...
Niestety, swój na swego nie trafił tym razem, bywa i tak ;(
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!