Odebraliśmy skrajnie zaniedbaną kucynkę
Kucynka z tragicznie przerośniętymi kopytami, czekała na ratunek trzymana na łańcuchu. Udało się bezpiecznie przewieźć ją do azylu w Musułach. Jest już bezpieczna, ale to dopiero początek jej drogi. Teraz przed nami długie leczenie i sprawa sądowa przeciwko byłemu „opiekunowi”. Każdy krok sprawia jej niesamowity ból. Nie musiało tak być – to efekt kilkuletniego zaniedbania poprzedniego właściciela, który ignorował jej potrzeby i patrzył na cierpienie, nie robiąc nic.
Kopyta konia rosną całe życie, dlatego wymagają regularnych korekcji. Brak opieki powoduje ich deformację i trudności z poruszaniem, a z czasem rozpuszczają się kości, prowadząc do stałej niepełnosprawności. Zrobimy wszystko, aby mogła żyć w komforcie. Kowal musi uformować kopyta na nowo. Proces odbudowy puszki będzie trwał wiele miesięcy. Niestety, kości i stawy zostały zniszczone na zawsze – już do końca życia będzie potrzebowała szczególnej troski i leczenia. Na szczęście takim koniom można pomóc odpowiednią opieką weterynaryjną. To wszystko będzie kosztowne.
Dlatego prosimy Was o wsparcie dla Marry.
Przed nią jeszcze długa droga. Obiecałam jej, że zrobimy dla niej wszystko, że już nie będzie tak cierpiała!
Bardzo proszę o wsparcie… Nie chcemy jej zawieść. Liczy się każdy grosz!
Renata Wójcik - Fundacja Ktoś
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!