Cześć. Nazywam się Ewa. Nigdy nie prosiłam w taki sposób o pomoc, ale jestem zmuszona… święta za rogiem a ja w portfelu mam 750zl. Jestem mamą wychowującą samotnie dziecko, cudowny chłopiec, który ma 11 lat. Jego ojciec zostawił nas samych dwa lata temu. Od tamtej pory nie mam z nim kontaktu, wyjechał za granicę… na ten moment żyje z alimentów, oraz 800+. W moim mieście ciężko o dobrą stabilną pracę. Z poprzedniej musiałam zrezygnować ponieważ wprowadzili 3 zmiany … nie mam partnera, ani odpowiedzialnych dziadków dla syna… nie mogłabym zostawiać go samego w domu. Nową pracę zaczynam po nowym roku a chciałabym zrobić dziecku święta na jakie zasługuje … kupić wymarzone buty pod choinkę , której prawdopodobnie w tym roku mieć nie będziemy … chciałabym zabrać go na lodowisko, bądź do kina. Dać mu kieszonkowe za które będzie mógł kupić co tylko chce. Żeby poczuł chociaż trochę odrobinę bezpieczeństwa finansowego. . Zwracam się do Was z prośbą o wsparcie w tym ciężkim dla Nas okresie … na rodzinę liczyć nie mogę… a chciałabym przestać chodzić i martwić się co dalej … za każdą pomoc z góry dziękuję.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!