Jest mi strasznie wstyd, że proszę o pieniądze ale mam nóż na gardle. Jestem matką trójki wspaniałych dzieci. Jestem matką adopcyjną, gdyż swoich dzieci niestety mieć nie mogę. Kocham moje przysposobione dzieci ponad życie. Tak bardzo chciałam zapewnić im wszystko co najlepsze, że przeceniłam swoje zdolności finansowe. Zaciągnęłam kilka kredytów, które teraz jest mi bardzo ciężko spłacić. Nie mogę spokojnie spać, nie mogę cieszyć się swoim wymarzonym, wypragnionym, długo oczekiwanym macierzyństwem. Piszę anonimowo, gdyż nikt z moich bliskich nie wie w jakiej jestem obecnie sytuacji, co gorsza nikt, nawet gdyby wiedział nie byłby mnie w stanie finansowo wesprzeć.
Zdaje sobie sprawę, że moja prośba nie jest tak istotna jak prośba miliona osób, które proszą o pomoc, żeby wrócić do zdrowia.
Przez długie lata robiłam wszystko, żeby zajść w ciążę, wydawałam mnóstwo pieniędzy na leczenie, ale finalnie niestety nie udało mi się to.
Liczę po cichu na to, że znajdzie się ktoś, kto zrozumie mnie i choć troszkę finansowo wesprze. Jeżeli się to uda, spłacę moje zobowiązania i będę mogła cieszyć się z bycia mamą, a moje dzieci zobaczą w końcu uśmiech na mojej twarzy.
Każda, nawet najmniejsza pomoc jest na wagę złota.
Z góry bardzo dziękuję za każdą pomoc i nie pomoc. Przepraszam że proszę.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!