Witam moj narzeczony uległ wypadkowi w pracy tak jak widać na zdjęciu ma uszkodzone palce. Lekarz na sorze tylko zszył palce w rezultacie ścięgna itp uciekły mu w dół, przez co teraz nawet pieści nie mogę zacisnąć. Wypadek był w pracy na stolarni 29.07.2021r. Dotej pory zus oraz zakład pracy nie zatwierdził wypadku w pracy. (Policja badala na obecnosc alkoholu i narkotykow i nic nie wykryto) Od zusu partner dostawał po 200/300zl. Niestety okres zasiłku się zakończył. Renty tez zus nie chce przyznac dopóki wypadek nie jest zatwierdzony. Rehabilitacja nie pomogła, jedynie pogorszyła. Palce są nie sprawne. . Leki przeciwbólowe itp. niestety kosztują. W tym momencie nie może podjąć żadnej pracy. Tylko ja pracuje a jestem w 4 miesiącu ciąży. Lekarz zasugerował rekonstrukcje reki bo ścięgna uciekły niżej. Ale to kosztuje. Sami nie damy rady uzbierać takiej sumy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!