Jestem Suzi mam rok i umieram .Chyba nie dane mi żyć .Choć być może to moja szansa .Nie tak dawno bo około miesiąca temu zostałam odłowiono mnie na sterylizację .Sterylizacja została wykonana a ja nie dochodziłam do siebie .Wzięto mnie do weterynarza i usłyszałam zapalenie otrzewnej .Nic już nie powiem mam wyrok śmierci i nie mam domu .Jestem niczyja .Teraz jestem u cioci tymczasowo .Niestety takich jak ja jest 30 innych ale one są zdrowe .Nie ma pieniędzy na moje leczenie .Ja jestem bardzo kochana .Tyle się do człowieka .Kocham być u cioci i może jak mnie wyleczy to zostanę u niej .Może a może mi znajdzie dobry dom .Ale przecież to tylko moje mżonki przecież nikt mi nie ofiaruje trzech tysięcy na leczenie .Ja Suzi bardzo chce żyć .Choć nie wieżę że się uda .Bo do tej pory moim domem była ulica .Głód i zimno oraz strach to moje dotychczasowe życie .Dlaczego miało by coś się zmienić .Właściwie tyle chcę żyć marzę o ciepłym kącie pełnej misce i leku który mnie wyleczy .Jeśli jesteś w stanie mi pomóc zrób to błagam .
I dziękuję .
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Karolina
Dla Kochanej Suzi ❤️😘💕
Karolina
Dużo zdrówka Kochana Suzi ❤️😘
Anonimowy Darczyńca
Suzi, walcz wyzdrowiejesz
Marta Cxech - Organizator zbiórki
Walczymy jest dovr,e
Jagoda Chet
Zdrowiej kotku
Marta Cxech - Organizator zbiórki
Dziękuję bardzo za pomoc
Filip
Trzymam kciuki!
Marta Cxech - Organizator zbiórki
Dziękuję Panie Filipie