Jestem młodą właścicielką malutkiego żółwia chińskiego uratowanego ze złych warunków. Niestety, pomimo poprawy życia żółwia, pancerz Winiego został zainfekowany i wymaga leczenia. Wiem, że nie są to tak ogromne pieniądze jak np na odbudowę domu czy walkę z rakiem, jednak dla mnie uzbieranie nawet 250 złotych jest trudne (zwłaszcza, gdy czas ma znaczenie).
Wszystkie uzbierane pieniądze zostaną przeznaczone na wizyty u weterynarza, dojazd do lecznicy oraz na potrzebne lekarstwa.
Każda złotówka będzie krokiem do zdrowia dla Winiego. Zarówno ja jak i On będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc ratującą żółwika od cierpienia.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!