Szanowni Państwo!
Jako wnuk Stanisławy przerąbek , którą spotkała straszna tragedia, ośmielam się prosić o pomoc dla mojej kochanej babci.
15 stycznia tego roku około godz. 2 w nocy , w domu, w którym babcia zamieszkiwała od ponad pięćdziesięciu lat, wybuchł ogromny, niszczycielski pożar.
W wyniku szalejącego żywiołu nasza babcia została silnie poparzona i obecnie przebywa w szpitalu. To jednak nie koniec tragedii jaka Ją spotkała... Część domu wielorodzinnego, w którym mieszkała nasza babcia spłonęła doszczętnie.
Dom i wszystko co w nim było, cały dobytek życia , strawił szalejący ogień...
W domu tym mieszkały trzy rodziny, jedna osoba już nie odbuduje swojego mieszkania - zginęła w pożarze.
My wnukowie naszej kochanej babci Stanisławy , chcemy Jej dać nadzieję na odbudowę domu, miejsca w którym spędziła tak wiele wspaniałych lat swojego życia, w którym wychowała swoje dzieci.
W tym domu my - wnukowie babci Stanisławy , spędzaliśmy beztroskie chwile, gdzie unosił się zapach ciasta i czekolady czy innych przepysznych wypieków babci.
Niestety, domu naszej babci już nie ma... Nie wróci do niego po wyjściu ze szpitala...
Szanowni Państwo, prosimy o pomoc!
Pomóżcie nam dać nadzieję naszej babci, że kiedyś wróci do małego, ale własnego domu...
Z całego serca dziękujemy za każdą, choćby najmniejszą pomoc!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!