Witam zwracam się do państwa z pomocą bo nie potrafię już sam sobie poradzić funduszu zdrowia nie mogę się doprosić o leczenie ani na żadną rehabilitacje a prywatnie mnie nie stać na leczenie bo przy upadłem na zdrowiu mam problem z odcinkiem lędźwiowym mam skoliozę rotacyjną, przepuklinę między kręgami i bardziej poziomą kość krzyżową i zbieram na rehabilitację i popadłem w spore długi z którymi sobie sam nie poradzę chociaż już mam z dwoma wierzycielami podpisaną ugodę miesięcznie place 750 zł ale to jest kropla w Morzu jaka jeszcze jest mi potrzebna kwota żeby to spłacić i mieć na leczenie po za tym mam małe dziecko na utrzymaniu i kobietę swojego życia jest mi wstyd że jestem takim partnerem i ojcem jest ciężko naprawdę czasem zostaje po opłatach nam parę złotych na życie i jedzenie a dziecko rośnie i ma coraz większe potrzeby robię wszytko żeby wyjść na prostą ale sam sobie z tym nie poradzę i długo mnie gryzło sumienie czy założyć to zrzutkę nikogo nie zmuszam do wpłaty ale mam nadzieję że jeszcze dobrzy ludzie istnieją i mi pomogą bo sam kiedyś też pomagałem jak mogłem jeszcze raz napisze jest mi wstyd ale to już wszystko co chciałem napisać. Pozdrawiam wszystkich i kto może pomóc to dziękuję z całego serca za pomoc
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!