aktualizacja: z powodu kończącej się ważności adrenaliny wzf, potrzebuję kupić nową. niestety nie ma w hurtowniach, jest tylko droższy - epipen, który kosztuje około 300 zl. adrenalina może uratować życie w przypadku wstrząsu anafilaktycznego. reakcje anafilaktyczne mam już dwie za sobą
mam na imię Klaudia i mam 26 lat. cierpię na liczne problemy zdrowotne. są to m in zespół Aspargera, który skutecznie upośledzenia moje codzienne funkcjonowanie w społeczeństwie, a od półtora roku cierpię na liczne epizody alergiczne oraz mam ogólnoukładowe objawy - przelekle zapalenie żołądka i dwunastnicy, refluks - oporne na tradycyjne leczenie, jedynie famogast trochę pomaga (który blokuje receptory właśnie histaminowe), nawracające niebakteryjne zapalenia pęcherza moczowego, bezsenność, mgłę mózgówą, palący ból pod skórą i w klatce piersiowej(przy silniejszych atakach) mam stwierdzoną w teście Alex alergię na pleśń. podejrzewam również zatrucie toksynami tej pleśni, gdyż przez ostatnie trzy lata przebywałam w mieszkaniu skażonym pleśnią. niestety z racji problemów finansowych i dużych kosztach badania na mykotoskyny, nie mogę tego na chwilę obecną potwierdzić. epizody alergiczne są na tyle silne, że tradycyjne leki antyhistaminowe nie pomagały - dopiero zastrzyki z kortykosteroidami przynosiły ulgę. nabawiłam się do tego czasu na tyle licznych nietolerancji pokarmowych, że obecnie mogę spożywać tylko niewielką liczbę produktów, przez co jestem niedożywiona. moja masa ciała waha się między 40.5kg do 42 kg. m in mam nietolerancję histaminy - choć to podejrzewam jako skutek ogólnego nadmiaru histaminy w organizmie (objawy są zbyt silne na samą nietolerancję histaminy) oprócz tego mam pokrzywki fizykalne - zimno, dotyk, woda powodują pokrzywkę, świąd i pieczenie skóry oraz obrzęk,
reaguję też silnie na sztuczne zapachy - do tej pory pracowałam fizycznie, również z chemią. uczulenia są na tyle silne, że nie jestem w stanie również przebywać w tym samym pomieszczeniu z osobami, które używają perfumów. po antybiotykach, nawet furaginie mam silne zaostrzenia choroby, więcej pokrzywek i objawów ze strony układu pokarmowego i nerwowego. od kilku miesięcy jestem na końskich dawkach leków antyhistaminowych i stabilizujących komórki tuczne(odpowiadających za reakcje alergiczne i inne stany zapalne w organizmie), które do pewnego momentu pomagają. jednak pod wpływem nadmiaru czynników drażniących reakcje i tak się przebijają. nie jestem w stanie pracować na więcej niż pół etatu, a miesięczne koszty leczenia to około 600 zł - w tym również jest to ok 250 zł na ciężki zespół suchego oka, który mam od 15 roku życia. moje codziennie dawkowanie leków to:
ketotifen 1.5mg 2x, famogast 1 tab x 2/3, lirra 5mg x2, clemastinum 1x,astmodil 1 x. z racji ubogiej diety muszę również przyjmować preparaty odżywczo witaminowe. jako, że obecne warunki mieszkaniowe, w których obecnie przebywam również są dalekie do minimalnych dla alergika, potrzebuję również oczyszczacza powietrza, który wyłapuje i zneutralizuje zarodniki pleśni i kurzu z otoczenia. dzięki temu mój organizm mógłby znieść nieco więcej obciążeń, których nie mogę uniknąć. chciałabym również, nie mając innego wyboru dołożyć do leczenia kromoglikan sodu. jest to lek typowo stabilizujacy wymienione wcześniej komórki tuczne. nie jest to jednak lek dostępny w Polsce w postaci tabletek, można go jedynie zamówić z zagranicy - to kolejne 250-500 zł wydatków na miesiąc, zależnie od dawki.
od półtora roku szukam przyczyny mojego stanu, lekarze jednak nie są w stanie znaleźć wytłumaczenia na na ciągłe pokrzywki i licznych stanów zapalnych
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!