Cześć wszystkim. Będąc na obozie znaleźliśmy w lesie wyrzucone kocięta. Wyglądają zdrowo, ale wiadomo trzeba to jeszcze sprawdzić. Na razie trzymamy je w domku, ale za tydzień jadą ze mną do Krakowa i czeka nas wycieczka do weterynarza. Jeden z nich zostanie ze mną a drugim zajmie się inna obozowiczka.
Niestety przy obecnych cenach moja sytuacja finansowa jest dość kiepska. Jeśli ktoś byłby chętny mnie w tym wesprzeć to gorąco proszę o wpłaty.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!