Witam. Mam na imię Magdalena. Mam 6letniego synka. Zbieram pieniądze na wyjście z zadłużenia. 3 lata temu gdy jeszcze byłam w związku z ojcem synka wzięłam tzw. Chwilówkę. Wzięłam, bo potrzebowałam na wynajem mieszkania. Ojciec dziecka kazał nam się wynosić z jego domu. Od tamtej pory nie mogę tej chwilówki spłacić, tylko co oddam to biorę następną, żeby mieć za co żyć. Wszystkiego nazbierało się właśnie około 50000 zł. Nie mam już siły, przez głowę przelatują mi myśli samobójcze, ale mam syna. Nie mogę mu tego zrobić. Wiem, że są ludzie, którzy bardziej potrzebują tych pieniędzy, chore dzieci, dorośli. Sama niejednokrotnie pomagałam chociażby dziesięcioma złotymi. Ale Błagam, błagam, błagam o pomoc... Bardzo chcę wyjść na prostą, żyć normalnie i dbać normalne życie mojemu dziecku.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!