Około 13 letniego Moruska adoptowałam ze schroniska dając mu szansę na szczęśliwe życie w dostatku obok kochających ludzi. Po zrobieniu badań krwi i USG wykryto u niego guza śledziony oraz problemy z wątrobą i trzustką. Po ustabilizowaniu go na tyle aby poddać narkozie ma ustaloną operację guza na 10 kwietnia. Koszt operacji oraz późniejsza rekonwalescencja są wysokie dlatego potrzebuje Waszego wsparcia w formie symbolicznego grosika.
EDIT: Morusek już po operacji dochodzi powolutku do siebie. Guz był ogromny. Dziękuję wszystkim darczyńcom dzięki którym udało się usunąć tego potwora. Nadal można wesprzeć zbiórkę dzięki której Morusek będzie miał zapewnioną opiekę u najlepszych lekarzy weterynarii oraz będzie zaopatrzony w specjalistyczną karmę tj gastrointestinal. Jeszcze raz dziękuję.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Barbara Piela
Powodzenia piękny Morusku!! <3